Koteczka czarna dymna szuka domku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 14, 2009 0:39

Ciąg dalszy...

Zainteresowania
W poniedziałek jej zainteresowanie wzbudził telewizor, a totalnie była zauroczona śmigającym bębnem pralki. Dzisiaj już bez ociągania podjęła zabawę piórkiem. Z piłeczką jeszcze idzie trochę opornie.

Siusianie, kupki
Tu jest problem. Do tej pory zsiusiała się tylko jeden raz wczoraj, a dzisiaj zrobiła jedną kupkę. Nic więcej nie znalazłam.
Zsiusiała się na dywanik, a kupkę zrobiła na szmatce do podłogi w łazience.
Gdy usiłowałam ją wsadzić do kuwety krytej po zsiusianiu się, to zapierała się i miauczała.
Wyciągnęłam kuwetę odkrytą (nie używam jej już) - jednak z niej nie skorzystała.
Żwirek to dla niej bardzo dziwna rzecz.

Zachowanie
Jest bardzo grzeczna - naprawdę super, jakby w ogóle kota w domu nie było. Dużo sypia, a jak nie sypia, to leży sobie na łóżku lub przychodzi poprosić o mizianie.

Ciąg dalszy za chwilę...

Vanti

 
Posty: 303
Od: Czw maja 31, 2007 20:32

Post » Śro sty 14, 2009 0:49

Ciąg dalszy...

Relacje z moimi kotami
Mam dwa koty: Kicię i Giwusia.
W pierwszych godzinach była jawna agresja i prychanie, warczenie.
Teraz nazwałabym to ignorancją obustronną w relacjach z Kicią i omijaniem się z daleka (min. 1,5 m).
Natomiast w przypadku Giwuś-Znajdka odbywa się to na zasadzie "możesz spać obok mnie, ale nie bliżej niż 20 cm" (ostrzeżenie płynie oczywiście od Znajdki).
Gdy moje koty się bawią, urządzają wyścigi, to Znajdka w ogóle nie reaguje, jakby nie zdawała sobie sprawy, że jest to fajna zabawa.
Wydaje się, że nie potrzebuje innych kotów do istnienia.

Wiek i wielkość
Tego nie umiem określić. Koteczka jest dosyć dobrze rozwinięta.
W stosunku do mojej Kici (również dachowca) jest bardziej masywna, wyższa. Na pewno nie jest to juniorka. Dałabym jej minimum 2 lata. Ząbki ma bielutkie, więc nie jest to chyba też starsza kotka.

Jak sobie jeszcze o czymś przypomnę, to napiszę :)

Vanti

 
Posty: 303
Od: Czw maja 31, 2007 20:32

Post » Śro sty 14, 2009 1:11

Przypomniało mi się :)

Okno
W dzień ją raczej nie interesuje.
Natomiast w nocy siada na parapecie pomiaukuje dopóki nie odsunę jej żaluzji.
Wówczas się uspokaja i ogląda sobie świat nocą :)

Vanti

 
Posty: 303
Od: Czw maja 31, 2007 20:32

Post » Śro sty 14, 2009 8:07

Piękna koteczka, piękne foty i super opis - mam nadzieję, że nie trzeba będzie długo czekać na domek :)
Vanti - czy wet widział kicię? Może mogłabyś jej zbadać mocz? Być może ma np. zapalenie pęcherza. Może też nie wiedzieć, o co chodzi z kuwetą (tym bardziej że i kupy nie robi do kuwety) - spróbuj wsypać jej do odkrytej kuwety trochę piasku/ziemi (może szybciej załapie, o co chodzi). I jeszcze jedno - piszesz, że kotka nie jest skoczna. A może coś ją boli przy takim energicznym ruchu? Naprawdę przydałby się przegląd u weta...
Powodzenia :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 10:56

Zrobilam banerek :)

Obrazek


Kod: Zaznacz cały
[url=http://tinyurl.com/dymna-kotka][img]http://upload.miau.pl/3/167908.gif[/img][/url]

narwanka

 
Posty: 328
Od: Wto sty 23, 2007 18:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 14, 2009 11:43

narwanka pisze:Zrobilam banerek :)

Obrazek

Jaki fajny :)

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2009 14:14

narwanka dzięki :)

I jeszcze jedno - piszesz, że kotka nie jest skoczna. A może coś ją boli przy takim energicznym ruchu?

Raczej nie. Miałam przykład, gdy moja Kicia po sterylce nie mogła skakać przez kilka dni. Wiem, jak się wówczas zachowywała, obserwowałam ją, pomagałam jej dostać się na parapet. W jej ruchach nie żadnego bólu. Taką sprawę wyczułabym raczej.
Natomiast Znajdka to raczej kot "nieskoczny", jak mój Giwuś :)
Ona nie wykonuje żadnych energicznych ruchów - nie tylko skakania.
To po prostu kot typu "powolniak", jak moje Giwusiątko :)

Być może ma np. zapalenie pęcherza.

Zapalenie pęcherza kojarzy mi się z nadmiernym siusianiem, a Znajdka siusia mało.
Zresztą chyba w nocy rozpracowaliśmy problem. Pozwijałam chodniki, dywaniki w domu, a łazience ułożyłam szmatkę. Od razu pobiegła się wysiusiać.

Naprawdę przydałby się przegląd u weta...

I tak zamierzałam ją zabrać do weta. Przede wszystkim wet musi mi określić jej wiek. Poza tym musi obejrzeć uszka, bo są dosyć brudne. Chcę wiedzieć, czy to tylko brudek czy coś więcej?
Jednakże zaplanowałam to dopiero na piątek lub sobotę, bo na razie full pracy i terminy mnie trzymają.

Vanti

 
Posty: 303
Od: Czw maja 31, 2007 20:32

Post » Śro sty 14, 2009 22:06

Hopsiamy, może się domek znajdzie?

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 15, 2009 12:29

Hopsiamy, co u ślicznotki?

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 15, 2009 19:54

Banerek fajniasty :) A co tam u kici?
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pt sty 16, 2009 9:46

Do góry koteczko w poszukiwaniu domku!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 21, 2009 14:30

Vanti jak tam kicia? Znalazła już domek?
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon lut 02, 2009 8:49

kasiakom pisze:Vanti jak tam kicia? Znalazła już domek?
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 26 gości