Koć&Pluszon 8. Znów tylko we dwoje

[sibia]

A wiecie, co byśmy tu w stolycy miały, jakbyśmy przestały podnosić?

[JoasiaS]

A wiecie, co byśmy tu w stolycy miały, jakbyśmy przestały podnosić?

[Fri]

byście miały Plac Defilad sprzątać po WOŚPie?
byłam tam w Warszawie, nota bene, niedalej jak wczoraj
grozy w powietrzu nie wyczułam

[sibia]

Nie wyczułaś, bo podnosimy
A czemu się nie ujawniłaś, że jesteś? Byśmy Cię chlebem i solą na peronie Centralnego witały, w strojach ludowych.
Devona Kicorowego byłaś obmacać zanim go wyda?

Chyba właśnie pierwszy raz w życiu odważyłam się strollować redafowi wąta, zaczynam się bać.

[Uschi]

Chyba właśnie pierwszy raz w życiu odważyłam się strollować redafowi wąta, zaczynam się bać.

Może to jest metoda, żeby redafa wywołać?

[Fri]

Byśmy Cię chlebem i solą na peronie Centralnego witały, w strojach ludowych.

właśnie dlatemu się nie ujawniałam byłam...

a tak serio to miałam wczoraj czas tylko na wypadnięcie z pociągu-bieg przez opłotki na Prostą-bieg przez opłotki z Prostej-wpadnięcie do pociągu...
ale niebawem wrócę - jakby ktoś chciał kawę herbatę w pobliżu wypić to odnotować ten fakt we woncie Friduo-Gizmaczym zapraszam

[skaskaNH]

Może to jest metoda, żeby redafa wywołać?

Uu, widzę, że sprawa jest poważna, bo ani merytoryczne pytania, ani niemerytoryczne trollowanie nie działa

Kto ostatni widzial Redaf żywą??

[sibia]

Chyba ja.
Dostałam wówczas bezłeb czerwoną szpilką z wężowej skóry.
Co nie znaczy, że się skarżę, szpilki są bosssskie.

[skaskaNH]

Chyba ja.
Dostałam wówczas bezłeb czerwoną szpilką z wężowej skóry.

I pewnie oddałaś?

Chyba zaczynam rozumieć, dlaczemu Redaf zniknęła i kto za to odpowiada

[moś]

ukatrupili szpilka Redaf

[redaf]

Ahhhh...
Mes Cheries!
Cieszę się, że znów mogę z wami komunikacyję podjąć.
Życie me, helas! impruwencji niestety nie ostatnio nie zanotowało.
Są w nim wprawdzie piękne momenty...



...gdy sen mnie w krainę przecudną przeniesie.
Gdzie w mym zamczysku czas płynie słodko.
Spokojnie i leniwie.
Wypełniony wyszywaniem na tamborku i niewinnymi ploteczkami z pannami podręcznymi.
Aż przyjdzie moment przebudzenia straszny!



Noszkurf!
Oni wszyscy tu dalej są!

Uprzejmie informuję, że serwisowi gwarancyjnemu Lenovo dwa tygodnie zajeło przekonanie się o tym, że moja informacja o walniętym wiatraczku, który nie chłodzi procesora jest prawdziwa.

[skaskaNH]

Ufff! Koć we własnej osobie, nareszcie

I wygląda na to, że cała i zdrowa, bo na obcych w domu jakby nieco zdenerwowana

[Georg-inia]

ooo, redaf wróciła

Koć, jak zwykle piękna i dostojna, a gdzie Pluś?

[moś]

Jak pieknie poetycko ubrana koć

[Monostra]

Koć, jak zwykle piękna i dostojna, a gdzie Pluś?

Chyba jest, jak zanotowano:

Noszkurf!
Oni wszyscy tu dalej są!

Ale jakiś dowód by się przydał