Malutka Migunia jest juz naszym kochanym Aniołeczkiem!!!:(:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 13, 2009 13:03

Biedna malutka :(

Migusiu, pamiętaj, że masz dla kogo walczyć, że masz swój wymarzony domek, Dużą, która Cię kocha i się o Ciebie martwi, zdrowiej kochana :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 13, 2009 16:31

Migosia jest juz naszym kochanym Aniołkiem :cry: :cry: :cry: (*)(*)(*)
całe to maleńkie ciałko zaatakowane było przez nowotwór
nie miała szans na życie :cry:
guz wielkości mandarynki w jelicie :cry:
boże....dlaczego??????

przepraszam ale nie jestem w stanie teraz o tym pisać :cry:

suul trzymaj się!!!
i dziekuję
Ostatnio edytowano Wto sty 13, 2009 16:44 przez BUDRYSEK, łącznie edytowano 1 raz
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Wto sty 13, 2009 16:40

tak bardzo mi przykro
Miguniu ['] ['] [']
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 13, 2009 16:53

...dziewczyny nie wiem co powiedzieć....brak mi słów... :cry: mocno Was przytulam...wszystkimi ciepłymi myślami jestem z Wami!!!
(`)...
ObrazekObrazek

Minik

 
Posty: 1843
Od: Wto cze 24, 2008 12:50
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 13, 2009 16:55

Śpij Malutka Kochana, już nic nie boli, już jest dobrze i spokojnie,

na zawsze pozostaniesz w sercach Twoich Opiekunów,
a Oni dadzą kiedyś miłość innemu zwierzątku, bo tak miało być...

ciaptak

 
Posty: 715
Od: Wto cze 10, 2008 21:11
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 13, 2009 17:00

[*] :cry:

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Wto sty 13, 2009 17:52

[*] śpij maleńka Migusiu

:cry: :cry: :cry:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto sty 13, 2009 17:52

A jednak się nie udało :( ....
['] ['] [']

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 13, 2009 19:09

Miguniu maleńka [*]
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 13, 2009 19:56

własnie wróciłam do domu, ciagle nie moge sie uspokoic...

gdy weterynarze otworzyli jej małe ciałko okazało sie za ma guz w jelicie z przerzutami do sledziony i wezłów chłonnych. weterynarz powiedzial ze moze wyciac guz ale wtedy razem z 2/3 jelita, wiec nawet jak sie wybudzi to nie bedzie zycie tylko męka bo bedzie miała ciagla biegunke, nie bedzie przyswajac pokarmu i bedzie musiala byc dożywiana kroplówką, a przerzuty zabija ja w ciagu kilku tygodni. wiem jak bardzo ja stresowało jeżdzenie na zastrzyki, jaka była smutna, obolała. wiem ze to najlepsze co mogłam dla niej zrobić. Gdyby weterynarz dawał chociaż cień szansy walczylybysmy, ale nie mozna bylo nic zrobić. Maleńka byla w narkozie wiec uśpienie nie wiazało się z żadnym dodatkowym bólem... mam nadzieje ze te ostatnie dni kiedy byla u mnie czula sie bezpieczna i kochana, bo naprawde przez te dwa tygodnie bardzo ja pokochaliśmy.

Zawsze bede o tobie pamiętać kruszynko, spij słodko

[*]

suul

 
Posty: 54
Od: Pt paź 10, 2008 16:43

Post » Wto sty 13, 2009 20:08

M I G U N I U [ * ]


Ucałuj moje kochane koteczki po tamtej stronie :cry: :cry: :cry:

waikiki

 
Posty: 652
Od: Wto gru 16, 2008 20:32
Lokalizacja: Jastrzębia Góra

Post » Wto sty 13, 2009 20:57

Kasiu bardzo mi przykro. [*]

Martitka

 
Posty: 115
Od: Pon sty 30, 2006 18:47
Lokalizacja: Złocieniec

Post » Wto sty 13, 2009 22:08

Migusiu
tak strasznie smutno....
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 13, 2009 22:29

poznalysmy sie, okropnie mi przykro [']

Twoja imienniczka sie Toba zaopiekuje
razem z Okruszka - do niej nawet jestes podobna

smutno okropnie
okropnie


*************

przeczytalam caly watek
dziwna historia
nie wygladala na chora
los znowu z nas zakpil
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto sty 13, 2009 23:04

A ja tu biegłam...po wieści... :(
Maleńka...zaMigotałaś jak gwiazdeczka i ...do gwiazdeczek wróciłaś...(*)

zuzlikowa

 
Posty: 896
Od: Pon wrz 22, 2008 16:09
Lokalizacja: Kęty

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości