Poza tym można kupic używany, (no nie mówę o takim starym i wyeksplatowanym na maksa) też jakoby tanio wyjdzie.
Moderator: Estraven
trawa11 pisze:kristinbb pisze:Zawsze wkladalam myszkę między klawiaturę a monitor laptopa durna baba...![]()
![]()
Żeby koteczki nie kasowały mi plików jak który przeleciał przez klawiaturę..
a wczoraj Cesar wszedł na kompa ,
siedem kilko wagi pocisnął monitor na myszkę
i pękł monitor w środku czyli zniszczył matrycę...
jeszcze go pogłaskałam...![]()
Ja za chwilę do kompa a tu już załatwione... nima...![]()
Pojechałam dzisiaj do naprawy, ale to 1000zł...minimum..
To kobieta mówi dołożyć drugie i będzie nowy...
uuuuuuuuuuuuu...![]()
![]()
no to trzeba popracować za głupotę dodatkowo...![]()
Teraz już wiem ,że monitor i komp w ogóle jest delikatny...![]()
Ojejku![]()
![]()
![]()
![]()
Współczuje![]()
![]()
Czekoladka pisze:Szkoda.Lepiej kupić nowy niż bawić się z naprawianiem. Potem jest jeszcze tak "miało być na czwartek a dzisiaj już sobota, kiedy to w końcu naprawicie... no przepraszamy ale dopiero za tydzień".
![]()
Poza tym można kupic używany, (no nie mówę o takim starym i wyeksplatowanym na maksa) też jakoby tanio wyjdzie.
moś pisze:hm..alle skad moglas wiedziec że tak sie stanie![]()
Przypadek, nie glupota
annette88 pisze:oj, kristinn.. piszesz tak, bo jest Cie źle z tym faktem, stracisz znowu pieniądze, ale patrząc obiektywnie - nie mogłaś tego przewidzieć Ja też bym na takie cos nie wpadła
kristinbb pisze:annette88 pisze:oj, kristinn.. piszesz tak, bo jest Cie źle z tym faktem, stracisz znowu pieniądze, ale patrząc obiektywnie - nie mogłaś tego przewidzieć Ja też bym na takie cos nie wpadła
Wszyscy panowie orzekli,
że tylko kobieta mogła wpaść na taki pomysł...![]()
kristinbb pisze:trawa11 pisze:kristinbb pisze:Zawsze wkladalam myszkę między klawiaturę a monitor laptopa durna baba...![]()
![]()
Żeby koteczki nie kasowały mi plików jak który przeleciał przez klawiaturę..
a wczoraj Cesar wszedł na kompa ,
siedem kilko wagi pocisnął monitor na myszkę
i pękł monitor w środku czyli zniszczył matrycę...
jeszcze go pogłaskałam...![]()
Ja za chwilę do kompa a tu już załatwione... nima...![]()
Pojechałam dzisiaj do naprawy, ale to 1000zł...minimum..
To kobieta mówi dołożyć drugie i będzie nowy...
uuuuuuuuuuuuu...![]()
![]()
no to trzeba popracować za głupotę dodatkowo...![]()
Teraz już wiem ,że monitor i komp w ogóle jest delikatny...![]()
Ojejku![]()
![]()
![]()
![]()
Współczuje![]()
![]()
rozumiem,że współczujesz mojej głupoty???![]()
Bedzie dobrze, pewnie ze finansowo zaboli, ale trzeba relatywizowac. Cezar taki wsobny chlopak?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości