
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze:Umarłam. Mały jest po prostu niesamowity!!!!!!!!!!!!!!!
Kocham go normalnie! Już przestałam liczyć,ile razy był wkładany do kojca!![]()
![]()
![]()
I chyba jest najbardziej skopany i pogryziony przez mamusię :lo:
Sarra,a czarne takie spokojne,czy też wyłażą?
kwinta pisze:Sarro - a juz się martwię,że przez tydzień nie będzie nowych relacji z kojca![]()
Przecudna kocia mama i cała trójka maluchów boska![]()
Cały wątek jest tak optymistyczny, tak piękny![]()
![]()
Anja pisze:Maxio jest cudny, poporsze mnie dopisac jako maxiowa wirtualna matke chrzestna (pewne jedna z wielu wsrod wielbicielek) - za trafny dobor imienia.
O pozostalej dwojce czarnych nawet nie wspomniam, bo czarne maja zawsze u mnie duzo forow, co nie powinno dziwic.
Lucy pacyfikuje Maxia, tak jak nasz Brucek Rysia. Brucek mial ponad 8 m-cy, jak wzielismy 5-6 tyg. Rysia i to Bruc go wychowal, jak matka. (Hrupka wtedy Rysia nie cierpiala.)
Patrzac na ten film przypomnialam sobie jego dziecinstwo.
Jak reaguja pozostale koty na te maluchy?
sarra pisze:Wlasnie po raz pierwszy probowalam podac maluchom butelke-bez skutkiwogole ich nie interesuje,niewiem jak sie do tego zabrac
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości