Pamela,Ala,Milenka,Cesar(FIV+),Joe str.64 część 3

» Sob sty 10, 2009 18:46

Czekoladowy Joe, fantastyczne imie !

» Sob sty 10, 2009 19:44

Czekoladka pisze:Witaj Czekoladowy Joe.

Witaj Czekoladko...

» Sob sty 10, 2009 19:45

annette88 pisze:Czekoladowy Joe, fantastyczne imie !

Witaj Annetko..też tak uważam... :lol:

» Sob sty 10, 2009 19:46

Piekne i bardzo apetyczne! :lol:

A ja znowu swoje - probowalas go czesac?

» Sob sty 10, 2009 20:23

Chat pisze:Piekne i bardzo apetyczne! A ja znowu swoje - probowalas go czesac?

Nie...jeszcze nie jesteśmy tak bardzo zaprzyjaźnieni.. :roll:

» Sob sty 10, 2009 20:26

kristinbb pisze:
Chat pisze:Piekne i bardzo apetyczne! A ja znowu swoje - probowalas go czesac?

Nie...jeszcze nie jesteśmy tak bardzo zaprzyjaźnieni..

A tabletkę i kropelki mu podajesz????

» Sob sty 10, 2009 20:26

Aha. Rozumiem, ze czesanie to tak gdzies po piatej randce dopiero? :lol:

» Nie sty 11, 2009 10:09

tosiula pisze:
kristinbb pisze:
Chat pisze:Piekne i bardzo apetyczne! A ja znowu swoje - probowalas go czesac?

Nie...jeszcze nie jesteśmy tak bardzo zaprzyjaźnieni..

A tabletkę i kropelki mu podajesz????

Podaję, ale mnie za to nie lubi. :roll:

bardzo nie lubi...

» Nie sty 11, 2009 10:13

przejdzie mu, polubi znowu

» Nie sty 11, 2009 10:14

Chat pisze:Aha. Rozumiem, ze czesanie to tak gdzies po piatej randce dopiero?

Na razie jest problem z podaniem kropelek i tabletek.
Strasznie tego nie lubi.

Na dokładkę śpiewa,grucha, różne śliczne dźwięki wydaje
i zaleca się do Cesara, :roll:

normalnie chłopak marcuje.

Nie chce jeść, dobrze ,że pije.
Dzisiaj pierwszy raz go nakarmiłam na siłę gerberkiem za strzykawki,
ale że smaczne było, to zjadł bez protestów na szczęście... :roll:

» Nie sty 11, 2009 10:28

mumka27 pisze:przejdzie mu, polubi znowu

Mam nadzieję... :roll:

On i tak jest wyrozumiały... :love:

Ucieka za wersalkę , a później wychodzi jak go zawołam.
Jedynie jak widzi ,że wyciągam dwie ręce do niego to ucieka,
jedną ręka pozwala się głaskać... :lol: