Drombo vol. III - nowe zdjęcia - s.98! :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 10, 2009 22:50

i boję się też tego, że dziewczynki pomyślą, że zawiodłam ich zaufanie, naraziłam je na ból itp. :(

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 10, 2009 23:01

ja też tak sobie myślę, szczególnie jeśli o kluske chodzi. mnie jeszcze przerażają przygotowania do zabiegu. pamiętam jak reks dostał głupiego jasia, potem go goliliśmy, TZ niósł na salę zabiegową gdzie dostał już całkowitą narkozę, a potem ta rurka w pysku 8O to nie na moje nerwy, ale byłam przy tym żeby reks sobie nie pomyślał, że go zostawiłam :?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob sty 10, 2009 23:22

dokładnie.
dotychczasowe 3 sterylki wyglądały tak, że juz tydzień wcześniej nie mogłam spać, podczas zabiegu warowałam pod drzwiami, odmawiając zdrowaśki i jak tylko kot był zszyty, trafiał w moje ręce i siedziałam na podłodze w lecznicy, na kocu, ogrzewając moje bidy i czekając na ich wybudzenie :roll:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 10, 2009 23:27

a ten kaftanik to zawsze się dostaje?bo może tylko klosz mi dadzą?może trzeba samemu taki uszyć na wszelki wypadek?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob sty 10, 2009 23:52

najlepiej się spytaj :) 99% lecznic ma go w cenie zabiegu :) mozesz przy okazji spytac, czy p/bólowe i antybiotyki po oraz zdejmowanie szwów też jest w cenie :)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 11, 2009 12:27

na zastrzyki przeciwbólowe jeżdziłąm z reksem po obu operacjach i dopłacałam osobno. takie u nas realia, ale wyszło na to samo jakbym w cenę miała wliczone w sumie.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie sty 11, 2009 19:01

Po odsunięciu kanapy, moim oczom ukazały się mysie zastępy :lol: (kółeczka to oczywiście ukochane zabawki Pchełki).
Obrazek Obrazek

Osiołkowi w żłoby dano... ;)
Obrazek Obrazek

- Może tę zamordujemy najpierw?
Obrazek


A tu Rudzia przyniosła mi myszkę, jak robiłam zdjęcia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Pela też poczuła ten szał ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 11, 2009 20:16

a panowwie tradycyjnie pewnie spali w tym czasie :lol: czy zauważyłaś, że kocie zabawki mają w zwyczaju znikać i odnajdywać się po jakimś czasie?moje są aktualnie na etapie znikania, może się odnajdą niedługo? :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie sty 11, 2009 20:23

Oj tak, do tego odnajdują się zwykle hurtowo :D
Te najładniejsze, kolorowe myszki były prezentem od naszego dzisiejszego gościa :> po 3 minutach zniknęły wszystkie :lol:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 11, 2009 20:27

nasze myszki są pewnie gdzieś pod szafą, jak qpy :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie sty 11, 2009 20:36

agul-la pisze:nasze myszki są pewnie gdzieś pod szafą, jak qpy :twisted:

:ryk:

naprawdę przy tych stworach mam czasami ochotę pozatykać wszelkie szpary między podłogą a meblami :D ale są łaskawi-ukradziony mi jakiś czas temu kolczyk (pełzałam po podłodze chyba z pół godziny, nie znalazłam go nigdzie :evil: ), któregoś dnia po prostu czekał na mnie na środku dywanu :lol: spryciuchy :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 11, 2009 20:45

mi jeszcze nie kradną, ale dziś przeżyłam wstrząs podczas kąpieli. siedzę sobie w wannie z pianą, pełen relaks, a tu nagle z prędkością światła zza zasłonki wyskakuje ryś!ja wyskoczył to się zorientował, że pralka się skończyła i wylądował na pańci w wannie. kolejny wyskok, wybiegł na pokoje gdzie strząsnął pianę z siebie i.... wrócił 8O ale tym razem zaglądał kulturalnie, opierając się łapkami o brzeg wanny i sprawdzał po co ja tam siedzę :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie sty 11, 2009 22:20

Uważaj, bo jeszcze mu sie podoba i pokocha wannę, tak jak Rudzia :D


To be or not to be?

Obrazek

Obrazek

i nowa - już ukochana - zabawka, kolejny prezent z dziś, szeleszczący tunel :twisted:

Pela: Jestem strażniczką Magicznego Przejścia, podaj hasło! :evil:
Obrazek

Elegant: Em... wybacz, mała, ja tu tylko wpadłem na stołówkę i zmienić baterie w ślepiach...
Obrazek

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 11, 2009 23:03

piękne masz dziewczyny :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie sty 11, 2009 23:50

<pękam z dumy>
:D

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 493 gości