4 koty po sterylkach potrzebują DT na tydzień!!!! PILNE!!!!

» Sob sty 10, 2009 10:28

ja zawsze sobie w takiej sytuacji powtarzam że całego świata nie uratuję, ale dla tych dwóch lub czterech jak u mnie to jest właśnie cały świat.. Trzymamy kciuki - przedszkole i rezydentki też!

» Sob sty 10, 2009 12:25

do góry.

» Sob sty 10, 2009 19:32

w gore, a jak lapanka? juz cos wiadomo?? jestem taka ciekawa

» Sob sty 10, 2009 21:58

Łapanka się udała o tyle, że dziewczyny złapały 4 dorosłe koty i jedno maleństwo. Maleństwo jest już u mnie. Jest cudne i dość łagodne. Moje kotki zachowują się jakby cierpiały na katatonię. Poruszają się w cm na minutę.

Zobaczymy co jutro powie weterynarz. Tam niestety jest więcej kotow. mysle ze dziewczyny cos jeszcze napisza dokładniej.

» Sob sty 10, 2009 22:25

ale sliczny maluszek! nareszcie bedzie mu cieplo

» Sob sty 10, 2009 23:32

» Sob sty 10, 2009 23:39

jakie slicznosci

» Nie sty 11, 2009 1:35

Podsumowanie z dogo:
Strażnik mówił że kotów jest ok 60 :strach:

złapano 7.. 3 dorosłe u Evy, 1 dorosły i 2 małe u Bazyliah i 1 mały u Joanny

Nie wiemy co z dalszymi łapankami, ponieważ karmicielka nie zgadza się na łapanie i kastrowanie kotów... :conf:

Planujemy bazarek i oczywiście ogłoszenia...

Potrzebne są DT, DS, pomoc przy sterylkach i transporcie..

» Nie sty 11, 2009 9:51

strasznie ich duzo..
i jak to karmicielka nie zgadza sie na kastrowanie??przeciez to dla kotkow dobra - nie beda sie juz mnozyc. ona tego nie rozumie??

» Nie sty 11, 2009 12:34

Bazyliah powiedziała, że karmicielka szybciej by Ją i Eve wysterylizowała niż te koty... dlatego łapanka była w nocy jak karmicielka poszła do domu... z resztą i tak będą pewnie problemy...

» Nie sty 11, 2009 21:45

W tej chwili sytuacja wygląda tak: 4 dorosłe pojechały do kliniki na sterylizację. Jeden mały od Bazyliah znalazł domek a drugi przyszedł do mnie. Koteczka dymna a chłopaczek czarny. Obydwa maluchy które są u mnie mają katar. Właśnie wzięły pierwszą dawkę antybiotyku. Szukamy dla nich jak najpilniej domu stałego. Oto oni: