Izo, dużo odpoczynku Ci życzę, stresu - jak najmniej, nigdy niewyczerpanej skarpety Lesiowej, zdrowia nieskończonego, błyskawicznego przyjazdu drugiego Lesia

i kompletnego braku zmartwień, poza tym spełnienia swoich wszystkich marzeń, nawet tych rzekomo nierealnych

I tak ogólnie...
NAJLEPSZEGO PO ŚWIĘTACH !!! (również dla Lesia, Lesia II, Twoich futerek, wirtualnych cioteczek i ich futerek

)
Kciuki za Bodzia trzymałam (i trzymam w ciągu dalszym

) dzielnie. Niestety, nie było mnie na forum, ale i tak duchowo wspierałam Bodzia

Śliczny rudasek

Nie pozostaje mi nic innego, jak nadal trzymać kciuki za Lesiunia i Bodziunia
AKTUALIZEJSZYN: Ojojoj... Zapomniałam o Kudłatym...

Ale wstyd...

Dla niego of course też NAJLEPSZEGO
