Ja się niegdy nie gniewam. Bo zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć.
Ja jej przemywam oczy. Zamówiłam juz sobie rożne specyfiki. Dostałam dużo informacji od Go!Go! dotyczących pelęgnacji.
To brązowe od początku nie daje się wyczyścić porządnie.
Wszytko na to wskazuje że ruda Ptysia u nas zostaje. Mam jeszcze na tymczasie Julię. Persiczka ma swój wątek.