Teraz MY, cz.3 Fotki s. 28, 30, 41, 86

» Czw sty 08, 2009 9:19

Kicorek pisze:Maciuś jest przesłodki
Tak niewinnie wygląda, zwłaszcza z tym języczkiem
Ode mnie też mu przekaż buziaczki.

Mój Cyryl tez potrafi tak znienacka ze strachu podskoczyć, na szczęście przeważnie jest wtedy na podłodze

Tiaa, niewinnie

One wszystkie to chodzące niewinności :twisted:

P.s. Maciek, podobnie jak Cyryl, preferuje skoki na podłodze, ale czasem mu się zapomni i efekty bywają ciekawe :mrgreen:

» Czw sty 08, 2009 9:21

kalair pisze:Chce swój, ale koty chyba gdzieś go zutylizowały, i przekopałam pół domu-nie ma!

Tiaa, najlepiej wszystko zwalić na kotecki :twisted:

kalair pisze:Dzisiaj mnie chyba zamorduje..

Czyli Lemoniada miała rację - co sie odwlecze... :twisted:

» Czw sty 08, 2009 9:34

skaskaNH pisze:
kalair pisze:Chce swój, ale koty chyba gdzieś go zutylizowały, i przekopałam pół domu-nie ma!
Tiaa, najlepiej wszystko zwalić na kotecki

Koty som niewinne!

Mru

» Czw sty 08, 2009 9:42

Dorota pisze:
skaskaNH pisze:
kalair pisze:Chce swój, ale koty chyba gdzieś go zutylizowały, i przekopałam pół domu-nie ma!
Tiaa, najlepiej wszystko zwalić na kotecki

Koty som niewinne!

Mru

My to wiemy
Tylko te Duże jakoś mało kumate i nie są w stanie tej podstawowej prawdy życiowej przyswoić.

Mikuś rozmyślający nad defektami intelektu Dużych

» Czw sty 08, 2009 9:51

Dzień dobry wszystkim Obrazek

Jak dobrze, że nie mam dziś zajęć

(przynajmniej tych na uczelni :wink:

)

Maciuś jest słodziak :1luvu:

» Czw sty 08, 2009 9:53

skaskaNH pisze:
Dorota pisze:
skaskaNH pisze:
kalair pisze:Chce swój, ale koty chyba gdzieś go zutylizowały, i przekopałam pół domu-nie ma!
Tiaa, najlepiej wszystko zwalić na kotecki

Koty som niewinne!

Mru

My to wiemy
Tylko te Duże jakoś mało kumate i nie są w stanie tej podstawowej prawdy życiowej przyswoić.

Mikuś rozmyślający nad defektami intelektu Dużych

Mikusiu,

badz ostrozny, bo jest wysoce prawdopodobne,
iz od myslenia ta te tematy aj kju spada.

Mru ostrzegajacy

» Czw sty 08, 2009 12:41

A tak poza tym - to całkiem kochany kotecek z niego:

Kocham Maciusia :love:

Pozdrawiam Was serdecznie i całuje mocno

Maciusia najmocniej :twisted:

» Czw sty 08, 2009 14:54

skaskaNH pisze:
kalair pisze:Chce swój, ale koty chyba gdzieś go zutylizowały, i przekopałam pół domu-nie ma!
Tiaa, najlepiej wszystko zwalić na kotecki

kalair pisze:Dzisiaj mnie chyba zamorduje..

Czyli Lemoniada miała rację - co sie odwlecze...

Skaska ma dobry humorek od rana! :twisted:

Żyję jakoś! Popatrz,jaki to człowiek odporny! :twisted:

Oczywiście,że na koteczki!Ja się po podłodze nie szlajam! :twisted:

» Czw sty 08, 2009 15:46

mimw pisze:

Jak dobrze, że nie mam dziś zajęć (przynajmniej tych na uczelni

No tak, ktoś musi pracowac, by obijać mógł sie ktoś :twisted:

kalair pisze:Oczywiście,że na koteczki! Ja się po podłodze nie szlajam!

Ja tam taka pewna nie jestem, może Ci sie czasami zdarzyło, tylko się przyznać nie chcesz? :twisted:

» Czw sty 08, 2009 15:51

Kociama pisze:
Kocham Maciusia
Pozdrawiam Was serdecznie i całuje mocno

Maciusia najmocniej

My też serdecznie pozdrawiamy

Wiedziałam, że ten bohater opowieści Ci się spodoba

» Czw sty 08, 2009 17:45

skaskaNH pisze:
kalair pisze:Oczywiście,że na koteczki! Ja się po podłodze nie szlajam!

Ja tam taka pewna nie jestem, może Ci sie czasami zdarzyło, tylko się przyznać nie chcesz?

Tak czy inaczej nie przyznaję się publicznie. :twisted: