Nie ma

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 25, 2008 14:36

martka pisze:Nie ma :cry:


Dopiero teraz trafiłam na wątek :oops:

To co napiszę to troche po ptokach, ale może przydać się na przyszłość

Należy zastosować to co dziewczyny napisały w wątku, ale zrobię podsumowanie:

1) rozwiesić ogłoszenia w szerokiej okolicy
2) przeszukać każdy zakamarek (piwnice, komórkę, koci domek, norę, kamień, drzewo)
3) odszukać karmicielki, pokazać zdjęcie, opisać szczegóły, uczulić na temat
4) chodzić po okolicy i nawoływać, ale tu uwaga: chodzimy od miejsca odległego W KIERUNKU DOMU, niejako okazując kotu właściwy cel
nigdy nie wołamy oddalając się od domu,
bo wtedy kot, który nie zna okolicy, a poleci za głosem zagubi się

W wątku jest jego zdjęcie, później spróbujemy pobadać jego losy.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw gru 25, 2008 21:43

Delfin:
"W wątku jest jego zdjęcie, później spróbujemy pobadać jego losy."
czy ja dobrze zrozumiałam? posiedzicie nad zdjęciem aby coś odczytać?
Dajcie znać jak tylko coś będziecie widzieć, proszę.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 25, 2008 21:50

myślami cały czas jestem z Balzakiem....kocie wróć
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 28, 2008 0:02

Martka, w jednym z postów wspominałaś coś o jasnowidzu.
Całkiem na poważnie podpowiem,
abyś rozejrzała się i poszukała kontaktu do Towarzystwa Psychotronicznego,
na pewno działa we Wrocławiu jakiś oddział,
albo inna podobnego typu organizacja
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie gru 28, 2008 1:48

Delfin, dzieki.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 28, 2008 2:03

Chciałabym, aby to przyniosło pozytywny efekt

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro sty 07, 2009 11:50

Takie mrozy :cry:
Bazlaka nie ma i chyba już nie będzie :cry:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 07, 2009 11:52

Martko, może on grzeje się w domku jakiś dobrych ludzi.
Aniada
 

Post » Śro sty 07, 2009 12:58

Aniada byłabym wtedy szczęsliwa, ale Balzak był strachliwym kocurkiem. On nawet przede mną zwiewał w domu, a jak kiidyś uciekł na podwórko to wcale nie mogłam go złapać. Zagoniłam go wtedy jakims cudem do takiej piwnicy i tam osaczyłam i złapałm i to jeszcze z kark chwytałam za kark, bo inaczej nie miałam jak. A teraz to ja już naprawdę nie wiem co z nim :cry:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 15, 2009 14:23

W zeszłym tyg. we środę wysłąłam pieniądze do "jasnowidza" do W-wy, poleconego p. Andrzeja.
Teraz zadzwoniłam...pan mi mówi, że nie ma dobrych wieści dla mnie....pytam sama: czy nie zyje? Pan odpowiada: tak.
Podaje, że ok. tydzień temu został rozszarapny przez psy na Strachowicach :(
I tak dalej szukam :oops: :cry:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 15, 2009 19:08

martka myśl pozytywnie....ja wierzę, że moja Misia jest u kogoś w domu, że ktoś ją kocha
Balzaka też ktoś pokochał
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 15, 2009 19:14

W zeszłym roku w zimę kot wyszedł z domu
i wrócił chyba dopiero po 3 miesiącach.
Działo się to w samym środku Elblaga...

Starsza pani po nim rozpaczała, a on jednak wrócił,
pomimo,że też było zimno.
Nazywał się Cień.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 19:27

martko, dobrze że ja nie wierzę w jasnowidzów...

cały czas mam nadzieję że jak się zrobi troszkę cieplej to wyjdzie z ukrycia i że się odnajdziecie :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Czw sty 15, 2009 22:32

Martko, trzymaj się,
musi być Ci bardzo ciężko :cry:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt sty 16, 2009 10:08

Martka, nie wierz jasnowidzom i wróżkom, którzy przekazują Ci złe wiadomości.
Wierz w to, że Balzak jeszcze do Ciebie wróci. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kocidzwoneczek i 162 gości