Brzeskie koty/7 cięzko chorych kociaków prosze o wsparcie/

[violavi]

Super
To ile jeszcze masz kociaków na wydaniu, bo się pogubiłam.

[Joako]

ooooo, ile adopcji gratulacje

[violavi]

Kasia nie pisze, bo jest załamana.
Kociaki chorują, pomocy nie ma.

[Joako]

Kasia nie pisze, bo jest załamana.
Kociaki chorują, pomocy nie ma.

jejku

Kasia, trzymaj się! Po gorszych dniach muszą przyjść te lepsze!

Coś podeślę wieczorem i pomyślę o bazarku.

[kasia79]

koty średnio prawie wszystkie maluchy na antybiotyku ,oraz biegunka z powodu złej karmy [karma darling dla doroslych ] nie mamy kasy na inna chociaz purina .Pozatym nie radze sobie sama z dziczkami którym trzeba podawać leki poprostu mnie to przerosło ,mam ochote odpuściic .dziś byłam u weta mój kot nadal zapalenie płuc ,nela z chorym oczkiem juz lepiej więc to jest chociaż pocieszające

[Boo]

Kasiu mam dla Was 1,5 kg Acany Kitten, wiem, że to nic ale zawsze coś... Podrzucę Ci na dniach.

[kasia79]

Bardzo dzienkuje cokolwiek sie przyda

[violavi]

Kasiu nie poddawaj się!

Wiem, że łatwo pisać, nie widząc ogromu pracy na codzień, ale Ty jesteś dla tych kotów ostatnią szansą, co one zrobiłyby bez Ciebie?

[Joako]

Kasiu, nieustannie Cię podziwiam, że sama potrafisz podołać tym wszystkim problemom. Wiem, że czasem ręcę opadają i ma się dość, mogę pomóc tylko finansowo - wysłałam przed chwilą 40 zł na Twoje konto. Bazarek jest w trakcie przygotowania, muszę zrobić zdjęcia, a wieczorem, jak wracam z pracy jest zbyt ciemno na dobre zdjęcia

Pozdrawiam cieplutko.

[kasia79]

Jaoko dzienkuje baRDZO ZA POMOC ZARÓWNO FINNANSOWA JAK I PSYCHICZNA DZIENKI WAM WSZYTSKIM ZE JESTESCIE
mam wiadomośc super dziś do domu pojechghala nela z brzeskich działek ta która myslałam ze zostanie umnie z powodu chorego oczka ,ale mimo wszytsko pojechała do domu bedzie mi jej brakowało jest cudowna

[violavi]

Kasiu ,sama widzisz jak ważna jest Twoja praca na rzecz kotów.
Gdybyś nie wzięła do siebie biedaków z działek, pewnie nie przetrwałyby zimy, a dzięki Tobie znalazł się dom.
Reszta też pewnie pójdzie do domków.
Jeśli znajdziesz czas i siły to może uaktualnij stan swoich kotków do adopcji, bo ja się już pogubiłam.
Pozdrawiam Cię cieplutko

[Joako]

Kasia, ja też myślę tak, jak napisała violavi - przyda się uaktualnienie kotów do adopcji - fotki zawsze chwytają za serce

[kasia79]

Mam do adopcji kotke czarna -ale dzika pozatym w trakcie leczeia


na juz do adopcji jest trikolorka


TRIKOLORKA pYSIA NA JUZ DO ADOPCJI
A tu kocurek Laki jeszcze w trakcie leczenia bedzie mógł isc do domku tak około poniedziałku

TA PIERWSZA CZARNA KOTECZKA -TEZ JESZCZE JEST MA ZAPALENIE PUC

tU DWA DZIKIE BURASKI

ZDROWE
I OSTATNI NAJBARDZIEJ CHORY CZARNY KOCUREK [Z CMENTARZA] TROCHCE DZIKI ALE DAJE SIE ZLAPAC I KARMIC STRZYKAWKĄ

[violavi]

Co jeden to ładniejszy
Malutka tri i krówkowy chłopak - cudne są.
On chyba już był w adopcji i wrócił, nie?

Czarne koty zawsze wzbudzają mój zachwyt i poza tym przynoszą szczęście.

A dzikusy buraski chyba jeszcze muszą się trochę zsocjalizować.Chyba, że trafi się chętny i świadomy dom i poświęci im dużo uwagi.

Tak czy siak kotów dostatek.
Potrzebne są domy

[Joako]

Czarnulek na ostatnim zdjęciu jest rozkoszny
Zresztą Pysia i Laki też
Laki ma taki fajny wyraz pyszczka