Moderator: Moderatorzy
Tinka07 pisze:Casico, no cóż, Twoje zdanie i zdanie Twojej pani wet, jest Waszym zdaniem. Nie śmiem wyrażać słów krytyki np. co do Waszej insulinoterapii, choć czasem świerzbią mnie ręce, żeby wypowiedzieć się w Twoim wątku. Zrobiłam to ostatnio jeden raz, ale tego - pisząc szczerze - żałuję, bo przeczytałam, że niewiele z tego zrozumiałaś. Chyba musicie dojść z Twoją panią wet metodą prób i błędów do tego, jak należy postępować z cukrzycą. Szkoda, że tak to u Was długo trwa. Gotowce są już w tym wątku. Drakul na eksperymenty nie ma wiele czasu.
Tinka07 pisze:Acha, jeszcze jedno, Casico! Bardzo proszę, żebyś nie zmieniała moich wypowiedzi w cytatach, pogrubiając pojedyncze słowa, wypowiedzi lub całe cytaty. Jest to niezgodne z prawami autorskimi.
casica pisze: Masz Tinko niewątpliwie sporą wiedzę teoretyczną, niewątpliwie znacznie wiekszą od mojej. Jednak nie jesteś wetem. Tak więc osobiście dziwi mnie i nie ukrywam drażni, Twój autorytatywny ton oraz brak refleksji i pokory. Dziwię się też, że jesteś w stanie wziąść na własne sumienie coś tak poważnego jak dokładne wskazówki terapeutyczne i ustawianie leczenia, łącznie z dawkami leków. Nie mając praktyki beztrosko ustawiasz terapię, tego, poprzez internet nie zrobiłby żaden poważnie podchodzący do rzeczy weterynarz.
"Kociara" pisze:PS. Casico krytyka jest zawsze wskazana o ile jest KONSTRUKTYWNA. Jak na razie w Twoich wielu wypowiedziach nie widzę niczego budującego, a raczej rozwalającego to co niektórzy z takim trudem zbudowali.
Szkoda pisania.
Alexis2 pisze:ale tu się z Tobą absolutnie nie zgadzam. Prowadzenie kota cukrzycowego przez 9 lat, mając do czynienia z różnymi "efektami specjalnymi" towarzyszącymi cukrzycy i osiągnięcie bardzo dobrych wyników terapeutycznych oznacza dla Ciebie brak praktyki???
Jeszcze nie spotkałam i nie słyszałam o wecie, który ma taką wieloletnią praktykę jak Tinka. Stwierdzam natomiast, że weci w temacie cukrzycy to czyści teoretycy, działający często na zasadzie eksperymentów.
Dla mnie osobiście najważniejsze jest doświadczenie, które często przeczy teorii.
Dlatego też ufam Tince w 100% i nigdy nie zawiodłam się na jej radach i sugestiach.
Poza tym nigdy nie spotkałam się z lekceważeniem z jej strony czy też niegrzecznym potraktowaniem.
Tinka07 pisze:PS: Konstruktywne uwagi w języku polskim dla Polaków masz na 1. stronie naszego watku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 191 gości