Lesio... Malutki i reszta bandy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 05, 2009 19:56

Ooooo, chyba bedzie zarelko!

Obrazek

Eeeeee, jednak nie...

Obrazek

To ide spac...ale na czujce jakby cus..

Obrazek

Dwoch sie bije a trzeci korzysta ;)

Obrazek

Coco-leniwiec

Obrazek

Edzio-ciekawski

Obrazek

Kudlaty chce przypunktowac... 8)

Obrazek

Czekamy z powitalna kolacja na Miska-Mlodego...

Obrazek

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 20:13

Wspaniałe fotki! :)
A Lesio - cud, miód, orzeszek :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon sty 05, 2009 20:19

Cudne kociaste. Świetnie, że wreszcie wychodzą jakoś na prostą, Lesio rośnie, Bodzio tupta i jakoś zdrowiej się zrobiło :):)

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sty 05, 2009 20:28

mmmm sushi!
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 20:44

rambo_ruda pisze:mmmm sushi!


Ruda, siusi ;) bylo do wczoraj. Trza bylo wpasc i delektowac sie smakiem :wink:
Kudlaty tyle tego narobil, ze wystarczyloby dla polowy armii.

A Lesio az sie trzasl zeby na stol wskoczyc ale mu nie pozwolilam bo kto widzial lazace koty po stole
:lol: 8) no chyba ze jako przystawka do siusi :wink: :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 20:51

Jak spojrzałam na to "siusi", to przypomniałam sobie, że jestem potwornie głodna, idę coś sobie zrobić :lol:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 20:54

Izabela pisze:... bo kto widzial lazace koty po stole
:lol: 8) no chyba ze jako przystawka do siusi :wink: :wink:


Ja! Niestety :roll: :wink:
Co w najmniejszym stopniu nie zmniejsza mojej miłości do tych gandziorów :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon sty 05, 2009 21:03

Erin pisze:
Izabela pisze:... bo kto widzial lazace koty po stole
:lol: 8) no chyba ze jako przystawka do siusi :wink: :wink:


Ja! Niestety :roll: :wink:
Co w najmniejszym stopniu nie zmniejsza mojej miłości do tych gandziorów :love:

Moje tez laza po stole i wyzeraja z talerzy :lol:
Jedynie jak goscie przychodza to trzymam fason i nie pozwalam na takie swawole ;)
Mam nawet filmik z Lesiem, ktory wyjada krem z ciastka a Kudlaty wola: wezcie go ze stolu! jeszcze mu zaszkodzi :lol:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 21:18

o jej! :D :D :D wspaniale sie czyta :D
Lesia o 1cm wiecej,Bodzio tupta i zdrowieje,reszta futer zadowolniona,mam tylko nadzieje ze Mlody szybciutko dojdzie do siebie przy mamie i w tak wspanialym domku.

u mnie tez banda lazi po stolach i nie tylko :lol: a Samson to na bezczelnego lapa z taleza wyciaga a co sie bedzie pytal :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Pon sty 05, 2009 21:26

Izabela pisze:
rambo_ruda pisze:mmmm sushi!


Ruda, siusi ;) bylo do wczoraj. Trza bylo wpasc i delektowac sie smakiem :wink:
Kudlaty tyle tego narobil, ze wystarczyloby dla polowy armii.

A Lesio az sie trzasl zeby na stol wskoczyc ale mu nie pozwolilam bo kto widzial lazace koty po stole
:lol: 8) no chyba ze jako przystawka do siusi :wink: :wink:


w takim razie przy najbliższej okazji się wproszę i zażądam! rewanżu za pizzę :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 22:25

Zalozylam watek Klakierkowi
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86691

Moze ktos go pokocha?

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 06, 2009 5:44

W takim razie, witam w klubie :D
U mnie to nawet kiedy jem, potrafią wleźć na stół i wsadzać noski do talerza :roll: Albo usiąść obok i patrzeć w oczy i oblizywać się przy tym - tak wczoraj zrobiła Pysia, kiedy jadłam pomidorówkę z makaronem. Miała dziewczyna chęć na pastę - dałam jej kawałeczek i zjadła :roll: :lol:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto sty 06, 2009 22:17

no,wreszcie dokopałam się do chłopakow.co tam słychać??
tzn.no-u reszty bandy??? :roll:
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Wto sty 06, 2009 23:04

Z czystym sumieniem moge napisac... u nas OK :D

Klakierek ma dom :D
To Fantastyczna Wiadomosc Wtorkowa :D

Dodatkowa kuweta zalatwila sprawe tajemniczych Lesiowych kupek w tajemniczych, mrocznych kacikach :wink:

Bodziulek z dusza na ramieniu ( moim ramieniu i moja dusza) dostal wczoraj zwyklych chrupek Hillsa... a dzisiaj wlasnolopatkowo wyciagnelam jego urobek z kuwety i .... jest OK.
Twarda, brazowa, batoniasta kupka :lol:
Dr Poplawski mowil mi, ze z ta trzustkowa to mam nie przesadzac i pozwalac mu powoli jesc zwykla karme. Co prawda mam lekkie obawy ale dotrzymuje zalecen lekarskich i w malych daweczkach podaje Hillsowe chrupki nietrzustkowe.

Reszta kociego towarzystwa leniwie przeciaga sie na kanapach, jedynie co drugi dzien jest lapanka na smarowanie zagrzybionych futer Imaverolem :roll:

Czasu troche malo na wypoczynek bo na caly styczen rozpisalam sobie nadgodziny. Mlody troche narzeka, ze malo mnie w domu ale juz za 3 tygodnie ferie i musze mu je jakos zorganizowac a do tego niestety potrzeba gotowki.
Ot proza zycia.

Wczoraj w nocy obudzilam sie dziwnie "scisnieta" ale milo podgrzana :wink:
Na mojej szyi lezal Lesio a zaraz obok niego Edzio. I tak sobie slodko spalismy na jednej malej podusi :)
Coco na koldrze a Niunio i Filon w bezpiecznej dla siebie odleglosci w rogu lozka.
Bogus od powrotu Malego Misia spi w drugim pokoju.. z Misiem.

Sielanka.
Do szczescia brakuje mi jedynie malego drewnianego domku, kozy, rotweilera... i czasami meskiego ramienia :wink:

Ale sentymentalna jestem. To pewnie wplyw filmu, ktory obejrzalam..."Mamma Mia"
Polecam :)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 06, 2009 23:24

:D :D jak sie ciesze :D Iza jak milo sie to czyta :D :D
Bodzio teraz jeszcze szybciej dojdzie do siebie :)
a jak Mlody??
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 132 gości