
przyznam szczerze że brakowało mi tego małego "traktorka" chociaż mój Klusek też nieźle potrafi mruczeć

tajemnicze znaki na Pyzowym grzbiecie ----->

bardzo jej trudno zdjęcie zrobić bo jak tylko mnie zobaczy biegnie po kolejne mizianki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agiis-s pisze:Ulubiony sport Pyzy to polowanie na ogony starszych braci (i siósr niestety też)
O ile moje kociska najwyżej zdzielą małą zamkniętą łapą a najczęściej oddalają się zdegustowane to Fiona najwyraźniej nie życzy sobie takiej zabawy....normalnie nie rozumiem jak ktoś może nie lubić małego kotka uwieszonego u ogonka zębiskami i 20 pazurkami
agiis-s pisze:dzwonił pan chętny na kota ...chciał Pyzę bo mu poprzednie dwa koty wzięte ze schroniska uciekły
agiis-s pisze:Mam wiadomość...jedziemy z Pyzą pooglądać ewentualny domek
agiis-s pisze:Nie miała baba kłopotu....
Kociczka pojawiła się w rejonie karmienia Pani Izy
ktoś ją wyrzucił bo absolutnie nie jest kotem dzikim, jej traktor mruczenia reaguje na ruch - nie trzeba jej nawet głaskaćw domu zachowuje się naturalnie - boi się tylko psa, może miała złe doświadczenia ?
Nazwaliśmy ja Pyza żeby nam się komponowała z domową garmażerką - Kluskiem i Pulpetem
szukamy dla niej domku, jeśli ktoś będzie chciał burasa .... bo śliczna to ona nie jest niestety, ani w modnym kolorze...
Pyza wyglada tak____
Użytkownicy przeglądający ten dział: Claude-meave, Google [Bot], Lexy i 176 gości