Lesio... Malutki i reszta bandy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 03, 2009 14:43

Lesio śliczny, a miarka nadal zaginiona?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 03, 2009 16:27

Dzis od rana jestem myslami z Ania i Marcysiem :(
Z malym Misiem, ktory dzisiaj wraca do domu po 2 tygodniowej nieobecnosci.
Musialam zrobic zakupy, dokupic jakis drobiazg dla Mlodego od Gwiazdora ( uwielbia czytac :) dostanie nowa ksiazke )
i mam troche nowych zdjec kociej bandy, z Lesiem na czele.
Postaram sie je wstawic wieczorem, jak i odszukac nieszczesna miarke.

Bogus tupta, mruczy. Jest jeszcze oslabiony, nie bawi sie, nie reaguje na zaczepki Lesia, malo jada ale nie wymiotuje, kupka przepisowo w malych ilosciach.
Mysle, ze potrzebuje jeszcze czasu aby nabrac sil.

Jak tylko obrobie sie w domku, pokaze Wam foty.

Prosze o cieple mysli dla malego ciapkota Marcysia, ktory jest na tymczasie u Anki :(

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 03, 2009 17:25

Całe mnóstwo dobrych myśli dla Anki koteczka!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob sty 03, 2009 21:11

Marcys odszedl :cry:

Kiedy znalazlam go w ambulatorium, w kartoniku ... przekazano mi, ze kotus jest do uspienia bo nie ma nozki.
Nie zgodzilam sie. Wierzylam, ze bez nozki tez bedzie szczesliwy.
Ania zgodzila sie zabrac go na tymczas. To byl dla niego piekny czas milosci bo Anula dala mu cale swoje serduszko.
Dziekuje Aniu.

Miarka odnaleziona.
Pomiary Lesia to:
lapeczka 11,5 cm
dlugosc grzbiecika 36 cm

Nie wiem jak to sie ma wczesniejszych pomiarow, dzis nie bede przekopywac watku.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 03, 2009 21:17

O Boże, jakie to niesprawiedliwe :cry: :cry: :cry:
Marcysiu, bądź szczęśliwy tam, gdzie teraz jesteś [']
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob sty 03, 2009 21:21

Nie udało się!!!Koteńku :crying: :placz: :placz: :placz:
Aniu-tak strasznie mi żal!

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie sty 04, 2009 2:43

Marcysiu [']

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 04, 2009 3:05

z jednej strony to żal...Marcyś odszedl
z drugiej strony radość...Bodzio wraca do zdrówka...
ehhh..jakie to zycie przewrotne..
:( Nie często sledzilam watek Marcysia..ale żal..cholerny żal
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Nie sty 04, 2009 3:15

Izabela pisze:Marcys odszedl :cry:

Kiedy znalazlam go w ambulatorium, w kartoniku ... przekazano mi, ze kotus jest do uspienia bo nie ma nozki.
Nie zgodzilam sie. Wierzylam, ze bez nozki tez bedzie szczesliwy.
Ania zgodzila sie zabrac go na tymczas. To byl dla niego piekny czas milosci bo Anula dala mu cale swoje serduszko.
Dziekuje Aniu.


Marcysiu...:cry: :cry: [']

Izabela pisze:
Izabela pisze:
Miarka odnaleziona.
Pomiary Lesia to:
lapeczka 11,5 cm
dlugosc grzbiecika 36 cm

Nie wiem jak to sie ma wczesniejszych pomiarow, dzis nie bede przekopywac watku.

Izabela pisze:Przekopalam wlasnie chate i znalazlam miarke.
Pomiary na dzis to:

dlugosc lapki od stopy do lokcia 11,5 cm :!: czyli 1,5 cm wiecej :D
dlugosc od karku do nasady ogona 35cm czyli 6cm dluzszy! 8O

Lesio rosnie :spin2:
Nie wiem czy jeszcze bedzie rosl ale ucieszy mnie kazdy nowy milimetr jego grubasnego cialka :D

Lesio się wydłużył! O centymetr! :D
I jak to tak to...tu smutno, tu radość...Lesio urósł, Bodzio zdrowieje a Marcyś... :cry:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie sty 04, 2009 19:05

Marcysiu ['] Dzieki Aniu :1luvu:

Jak zwykle w zyciu smutek miesza sie z radoscia. Ciesze sie, ze Bodzio ma sie lepiej, ze Lesio rosnie...!!!!!!!! Ze Twoj synek juz wraca do Ciebie!!!! A tak strasznie szkoda Marcysia :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon sty 05, 2009 11:14

serdeczne gratulacje -mamy o 1cm. kota więcej.(słuszną linie ma nasza władza....... :D )
Serniczek
 

Post » Pon sty 05, 2009 18:41

Dziekuje za gratulacje :)
Tak, mamy o 1 cm kota wiecej :)
Ewik, dziekuje, ze przekopalas Lesiowy watek :)

Niestety w tym tygodniu nie uda mi sie dowiezc Lesia na pobranie krwi.
Nasz wet jest na rano a ja w pracy do 18.00, do konca tygodnia :(
Jeszcze mam problem z synusiem...
Ten wyjazd nie byl dla niego dobry ani szczesliwy...

Teraz mam zestresowanego Bodzia i Mlodego :(
Dam rade bo musze.

Bogus pieknie wypoczywa, tupta, mruczy, ugniata, uczestniczy w zyciu domowym. Jeszcze nie biega ani nie bawi sie z kotami ale dostrzegam roznice.
Kupka jest przepisowa i to najwazniejsze.

Za chwile wstawie obiecane fotki, musze tylko wrzucic cos na ruszt, dopilnowac lekcji Mlodzienca, wlaczyc pralke, posprzatac kuwety itd.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 19:02

nareszcie doczytuję po całym długim tygodniu nieobecności.

szkoda że wyjazd się młodemu nie udał :? :(

w czwartek stawiam się zwarta i gotowa :) nareszcie ;)
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 05, 2009 19:11

wreszcie temat w wątku zmienił sie na weselszy :P
Chłopaki rosną,zdrowieją...
szkoda,że z Młodym jakieś przeprawy..ale pewnie za chwil kilka wszystko wróci do normy :ok:
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Pon sty 05, 2009 19:43

Iza, cieszę się bardzo, że Lesio rośnie, a Bodzio zdrowieje :ok:
Mizniaki i pozdrowienia dla Was od naszej siódemki :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 122 gości