[Białystok3]'syjamiątko' s.82 i 'rosyjski' Iwan s.91

[aga&2]

Ech, kochani ja też się cieszę... Ale wiecie, do optymizmu daleko. Pożyjemy, zobaczymy jak będzie.

[martyska]

Oby wsztstko było dobrze

[Agulas74]

Ech... Sama bym go porwała No ale nie czas...

[beata87]

Tri Krecik została dziś wycięta. Teraz przemieszcza się po domu, znowu nie pozwala do siebie podejść, po tym jak została pogłaskana. Bebilonka jej nie poznaje, fuczy i próbuje grzmotnąć ją łapą... Ech, co za życie...

[aga&2]

Dziś Beatka rano zawiadomiła mnie triumfalnym smsem - ZŁAPAŁAM KOTA!!!
Co znaczyło, że Krecik dał się podejść i spakować Trochę się obawiałam o integralność cielesną opiekunki, ale widocznych ran nie zauważyłam...
kota pojechała do lecznicy - zostawiłam ją i w nogi, coby uniknąć obrażeń
Nie ma co, ma chaaarrrakter

Drogę powrotna kicia przebyła w kocim TAXI, za które dziś robiła kochana 1969ak.

Wieczór natomiast był fotograficzny. Najpierw super fajna Tri z Czarnej Białostoczkiej od martyski Ale fajna kota- taka mega-grzeczna.
Była tresowana kiełbasą dziś Będzie fotostory na kotkowie jak nic...
Poczytajcie sobie tu - "jak sfotografować kota"
http://kotkowo.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=34
Jest w kotkowie w dziale "pierwsza pomoc"
A to jedna z inteligentniejszych min

POznałam też rezydentów - śliczna czarnulkę z ZOO Natura i biało-rudego młodzieńca. COś mi ten rudzielec bardzo przypomina kicie z Gospodarskiej (seria Rubika i Milusia) - martyska dostała go od ludzi, którzy wzięli go nieco wcześniej ale alergia Ew. kotkę z KOzłowej - bo miał być dziewczynką ...
Potem u pani Ani bardzo aktywny psiutek. Ech, fotografowanie kotów jest jednak prostsze... Bo a/sa mniejsze b/raczej nie naskakują na fotografa
Ale generalnie też działają na kiełbasę...


Potem jeszcze jedna sesja - milutki szczeniaczek, który został znaleziony w Nowy Rok w kontenerze na śmieci. Pięknotka maleńka. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby takie cudo zamknąć w kontenerze w takie zimno...


I zanim wróciłam do domu zadzwonił fajny pan z Wasilkowa, że kicia Tri od martyski mu się podoba. I pojechał i zabrał... Ale się cieszę, że toto cudo poznałam osobiście
PRAWIE też dziś sprzedałam bąble od Szałwii. Pani chciała jednego- Plamka. Ale użyłam całego uroku osobistego i była gotowa poznać też Korka. I już prawie się umówiłyśmy kiedy okazało się, że pani mieszka w .... Opolu. Ech, umiejętność czytania ze zrozumieniem... A produkowałam się ze 25minut...
Basica przysłała dziś kocie wynurzenia - w całości w kotkowie - fajne Zatytułowałane "Ech,kocie życie..." Trzeba przyznać że Basica ma talent. może zostanie copywriterem kotkowa ???

[monia3a]

Aga relacja ''jak sfotografować kota'' rewelacja, zapamiętam i pożyczę technikę

Basica super opowiadanko aż łezka się zakręciła w oku

Pieski niestety też nie maja różowo, biedaczki dziś dzwoniła Pani, że musi oddać szczeniaczka bo dostała na prezent ale nikt jej nie pytał o zdanie czy chce taki ludzie są beznadziejnie głupi jak można żywe stworzenie zawieść w prezencie nie uzgadniając tego wcześniej

[Basica]

Dzięki za pochlebne komentarze wypocin moich kociatych

A zostanie nadwornym copywriterem KOTKOWA to najwiekszy zaszczyt o jakim można marzyć

[Agulas74]

Ależ psina śliczna

[monia3a]

Trochę fotek Magmy, może coś Aga wybierzesz do kotkowa. Czas ją wystawić ale napisz, że nie jest typem kolankowca











Jak zdejmę kubraczek to porobię jeszcze

[beata87]

Dziś w nocy Krecik spała ze mną i Juliuszem pod kołdrą. Chodzi za Juliuszem jak cień, widać że źle się czuje. Była bardzo zmarznięta i średnio przytomna bo pozwalała się głaskać ale nie mruczała. Ma dziwne zgrubienia na czaszce. Taki jakby zdeformowany mozg albo moze nabiła sobie guza? Oko ma wciąż spuchniętę.
Aga&2 , nie wiesz czy weterynarz ją obejrzał czy tylko wyciął??

[martyska]

Mina jest poprostu super. Całe szczęście wczoraj znalazła nowy dom w Wasilkowie. Czekamy na kolejnego kotka to uczenia grzeczności

[martyska]

Mina jest poprostu super. Całe szczęście wczoraj znalazła nowy dom w Wasilkowie. Czekamy na kolejnego kotka to uczenia grzeczności

[aga&2]

martyska - mogę ci obiecać że coś znajdziemy
Beatko- przez tel powiedzieli mi, że to raczej uszkodzenie mechaniczne. I żeby w miare możliwości gentamycynę, herbatę itp. Ale wiadomo jak z możliwościami O czaszcze nic nie mówili... Może się w coś uderzyła?

Dziś Gibon miał gości Ania i Krzyś przyszli na czochranie,głaskanie, mruczenie... Łapka narazie bez zmian, narazie cierpliwie przewijamy łapkę a on cierpliwie nas znosi. Jak zabieramy się za łapkę to ją wyciąga przed siebie, chowa mi głowę pod ramię i siedzi bez ruchu. Fajny jest.

Dzwonił dziś pan ws Korka/Plamka. Chciałby go obejrzeć w piątek. Najpierw chciał kotkę Beatki Ale pozwolił sobie wytłumaczyć, że tą kotę to jeszcze trochę trza ugłaskać...

[isabella7272]

Wam wszystkim ludziom o cudownych sercach życzymy spełnienia marzeń i planów w miłości i dostatku w tym Nowym Roku . Iza z córcią i naszymi futerkami

[aga&2]

Wszystkiego dobrego Izuni A jak tam maleństwo? Foootra jej nie pożarły?