Autocytat z dogomani:
"Witam, na miau mam nick annskr.
Dwie kotki z tej osiatkowanej działki - czarna i szylkretka jasnymi paluszkami, widoczna na zdjęciu - są u mnie. Po sterylce. Bardziej wystraszone niż dzikie, czarna z potężnym katarem, leczymy.
Czarna ma ok.10 miesięcy, szylkreta z 6. Pomoc w adopcji za kilkanascie dni - po wyleczeniu, szczepieniu i odrobaczaniu - bardzo mile widziana, kontakt mailowy -
ansk@infoclean.pl, telefon do mnie ma Nika28.
Czekam, aż Nika28 połapie pozostałe - i albo będę sterylizowane na koszt FFA w lecznicy w pobliżu Niki, albo zabiorę na sterylki do całodobowej lecznicy blisko mnie.
Wolałabym ten pierwszy wariant, bo kurs z Bałut (ja) na Chojny (Nika28) - kto zna Łódź, ten wie - to wyprawa wielogodzinna, a czasu mam bardzo mało. A trzeba dwa kursy - koty zabrać, a potem odwieźć.
Jeśli chodzi o te maluszki i buraskę, przywiezione przez koleżankę Niki28 - mam telefon do tymczasowej opiekunki, oferuję (FFA) pokrycie kosztów sterylki buraski w ww lecznicy oraz kosztów leczenia i odrobaczania maluchów - tę chorą małą trzeba jak najprędzej pokazać lekarzowi, pozostałe zreszta też, kociaki są szalenie delikatne i wrażliwe, lecznica czynna jutro - w niedzielę - do 14tej."