TYTEKwiecznygilarz,nasze smutaskowo i znów pseudo :( fotki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 02, 2009 14:51

witaj Alinko :D
jak Kala przychodzi to zawsze jest otoczona futerkami :wink:
a tu brzuszek w całej okazałości ..

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2009 15:29

:s5: Witaj Dorciu nadal Świątecznie,
melduję sie czym prędzej coby nie zgubić Twego wątku, raz jeszcze życzę wszystkiego dobrego i jak najmniej zmartwień w Nowym Roku

toffik

 
Posty: 341
Od: Wto lip 24, 2007 13:55
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pt sty 02, 2009 15:54

ja też w przelocie się melduję. Dorciu, czy TZ pogłaskany, zgodnie z instrukcją telefoniczną? :twisted: :wink:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt sty 02, 2009 15:57

witaj toffiku :D

Never starałam się 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2009 17:39

melduję się..
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Pt sty 02, 2009 17:51

Nooo sherina w ostatniej chwili :twisted: :D

zaraz do weta,nadal na kozie :roll: trochę ciężko i nogi bolą ale jeszcze nie jest tragicznie.
Brakło moim dzieciom convalescensa w proszku ,rozpacz w kratke ,wręcz bunt na pokładzie :roll: ..
dzis wieczorkiem ma być ,oby :evil:

Udało mi się dziś wykupić leki ,7 recept i tak dobrze że część leków jeszcze mieliśmy...

tż. cieniutko ,wszystko boli ,na brzuchu wyskoczyło jakieś zgrubienie :? :cry:

już nie mam siły ,chwilami poprostu we wnątrz się poddaje :cry:

zapytał mnie dzis ...czy jeszcze zobaczy morze.
ścisneło.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2009 18:00

Przytulam Cię bardzo, bardzo mocno.

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 02, 2009 18:21

o! nowy wątek :)
to ja się melduję!

Brzusio cudna piłeczka :) Karolinka ślicznie wygląda :)

Tytek pieszczoch kochany :)

I pierwszy raz zobaczyłam syjamowatą Kotę :) Piękna jest :)

TŻ zobaczy morze!! Całusy dla Was!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 02, 2009 18:23

Pozwól Dorciu, że się przysiądę. Ostatni raz zaglądałam do Ciebie kiedy Tytek był maleńki. Potem zajęta sobą nie zaglądałam na wątek aż do dziś. Dużo smutku u was. Posyłam ciepłe myśli i życzenia odwagi.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sty 02, 2009 18:30

bardzo wam dziękuje za słowa otuchy..i za odwiedziny .

ostatnie lata były koszmarne i to ciągnie się nadal.......
mama ,tata ,babcia ,ukochane futerka ,bardzo cięzka choroba tż. ..staram się myślec optymistycznie ,staram się naprawde .

tylko nieraz nie wychodzi. :cry:
i strach paraliżuje.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2009 18:36

Strach jest niedobry. Tzn bywa dobry w sytuacjach kiedy dzięki strachowi możemy uniknąć niebezpieczeństwa. Mój tata w minionym właśnie roku przeszedl operację, chemię, naświetlania. Udało się (odpukać!) ale nie czułam strachu. Bunt tak ale nie strach. I ty też się niczego nie bój Dorciu, bo będzie dobrze.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sty 02, 2009 18:58

tż. ma rozsianego ,nie operacyjnego :cry:
tylko chemia ...

po mnie nie widać tego co czuje ,to ukryte głęboko ,śmiejemy się rozmawiamy ....niby jest normalnie.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43980
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2009 19:11

Dorciu pozwól odpocząć tym co odeszli, tym ciągłym wspominaniem tylko jeszcze bardziej się dołujesz.

Ja wierzę, że nasi bliscy gdzieś tam z daleka czuwają nad nami i czekują od nas tylko cieplych wspomnień, a nie ciągłego żalu.

Dużo na Was spadło i chcesz czy nie, musisz być silna. Płacz ... złorzecz ... i pamiętaj, że wszystkie nasze dobre mysli są z Wami.
Musisz myśleć pozytywnie. Dacie radę ... nie ma innej opcji.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sty 02, 2009 19:37

Święte słowa Amiko.
Nie mam patentu na nieomylność ale ponieważ 3 miesiace temu w mojej rodzinie w wyniku idiotycznego wypadku zginęła kochana przez wszystkich ciocia (młoda osoba) dotarło do mnie, że jedyna rzecz na świecie, która sprawiedliwie (jakkolwiek to brzmi) dotyczy każdego to śmierć. Ale ci co zostają muszą żyć dalej, sami mając odejście w perspektywie. Więc becząc w chustkę na pogrzebie doszłam do wniosku, że ciocia pewnie wolałaby, żebym radośnie na ile to możliwe żyła dalej ciesząc się każdym dniem, w pamięci zachowując ją uśmiechniętą.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sty 02, 2009 19:50

Śliczny brzusio i śliczna przyszła młoda Mama. :)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 184 gości