[Białystok3]'syjamiątko' s.82 i 'rosyjski' Iwan s.91

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 01, 2009 21:34

U puchatka ta lapka wyglada tak:
http://stc.org.pl/PDA/lapa.jpg

Ted69

 
Posty: 27
Od: Wto gru 30, 2008 22:36
Lokalizacja: Białystok - Zielone Wzgorza

Post » Czw sty 01, 2009 21:38

w warunkach domowych mialby szanse z nia zyc
na wolnosci bedzie sie zahaczal o siatki i szorowal po chodnikach
i kaleczyl :(
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 01, 2009 21:44

Trzymam mocno kciuki za uratowanie łapeczki...mojemu Gutkowi Wasze kciuki pomogły, pomóżmy teraz innemu sierściuszkowi

Mam już dwa biegajace po domu footra, Gutek zaczepia Korka i jak dostanie , ucieka do mnie z miałkiem. Je juz samodzielnie....będą z niego koty :)

Dziękuje wszystkim trzymajacym kciuki za mojego kicka, wierzę, że bardzo pomogły, w tych trudnych trzech tygodniach walki o jego zycie Wasze posty podtrzymywały mnie na duchu....i Pani Małgosia, która organizowała nam transport do lecznicy (i nie tylko) to po prostu koci anioł...i Aga..... wielkie dzięki za okazane serducha :)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 01, 2009 22:03

Fajnie że Gutek wychodzi na koty :) zuch kicio! Tym razem widzę, że Korki się rozmnożyły - u mnie też jest Korek, z tym że to zdrobnienie, bo kicio właściwe ma w dowodzie Korektor. Został tak zaznaczony przez dr Kasię dla odróżnienia, gdy jeszcze wszystkie plamkowe kotki wydawały się jednakowe. Teraz rozróżniam je nawet po ciemku, no i ilość mniejsza, niestety dwie kicie za TM.
Wczoraj, właściwie dzisiaj nad ranem Korek noworocznie wskoczył sam na kolana! Fajny kiciuś, uczy się gdzie najlepsze głaski można zdobyć.

Kciuki za puchatego kicia. Na pewno warto rozważyć wszystkie możliwości... Może uda się uratować łapeczkę...

Aga, Ty chyba nie chcesz powiedzieć, że wmówiłaś swoim dorosłym kocim rezydentom że małe-nowe kotki to się znajduje w skarpecie pod choinką? :D

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Czw sty 01, 2009 22:45

Dzięki wszystkim... Pani doktor nie miała na myśli kosztów. Ona wie, że jak będzie trzeba to pożebramy :) zobaczymy jak będzie jutro...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 9:11

Ted69 pisze:U puchatka ta lapka wyglada tak:
http://stc.org.pl/PDA/lapa.jpg


ło matku :cry:

mocne kciuki za piękne puchate!!! i za dobrą diagnozę!!! :ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt sty 02, 2009 9:27

Agatko niestety tamci panstwo z wawy jak do tej pory sie nie odezwali...chyba sie rozmyslili...:/
martyska
Obrazek

martyska

 
Posty: 23
Od: Pon gru 15, 2008 7:44
Lokalizacja: Czarna Białostocka

Post » Pt sty 02, 2009 10:16

Magma dziś mruczała mi na kolanach Obrazek puściłam ją po łazience to nawet troszkę pobawiła się ze mną myszką, może będzie z niej jeszcze kot :wink:
Rudy puchatku trzymaj się, będzie dobrze :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 10:45

Monia będzie z niej piękna miziasta panienka, domki bedą się o nią zabijać ;)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 11:00

Witajcie-podobny problem z łapką(zmiażdżony nadgarstek)miała koteczka,którą ponad rok temu udało mi się złapać-był to kompletny 4-5 mies. dziczek.Miała ranę na przegubie-paskudną ,zainfekowaną -podpierała się nią i co troszkę przyschło,to znów się odnawiało.Po złapaniu zawieziono ją do weta,który chciał łapkę amputować (całą!!!)-nie wyraziliśmy zgody-kotka została zabrana do innego gabinetu i tam pani wet podała leki p/zapalne i antybiotyki.Po 3 tygodniach łapka wygoiła sie pieknie i koteczka chodziła podpierając sie nią ,a jak biegała-łapka nie brała w tym udziału.Niestety-kicia uciekła z domu 21 grudnia(przez nieuwage właściciela)i już sie nie odnalazła!-ogłoszenia wiszą,szukamy cały czas ale.....
Tak więc kot z taką łapką może żyć-tylko trzeba dbac o to by nie był otyły-to zbyt wielkie obciążenie dla kręgosłupa,który i tak jest przeciążony jednostronnie.
Trzymam
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za rudzielca-sama mam od niedawna tricolorkę prawie MCO-też z "ulicy"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sty 02, 2009 12:11

Basica, co Ty masz w podpisie???? :P

moje dwa gnojki cudne :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt sty 02, 2009 12:18

Ruach....mam dwa anielskiej urody i diabelskiego charakterku footrzaki :)

Tylko jeszcze nie umiem fotki przekręcić :(

Ten siedzący miaukacz to Gutek jeszcze sprzed choroby
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 02, 2009 12:28

trzymam kciuki za lapke
za jajka nie ;)
takie lapecki sie masuje aby miesnie nie zanikaly
plus niwalin w zastrzykach
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 02, 2009 12:55

Ale dlaczego chcecie jej uciąć tą łapkę?
Czy to jest dla niej uciążliwe?
Czy ta łapeczka jej przeszkadza w czymkolwiek?
Mojej Kasi i Bogusi nie uciełam łapek choć lekarze mi to sugerowali.
Mam też Moonlight w moim podpisie na tymczasie z niesprawną łapeczką, ale jak idzie wolno to stawia łapeczkę normalnie ale kuleć kuleje.
Nic nie można już zrobić. Naprawdę robiłam wszystko co możliwe żeby było inaczej.

Domek potrzebny niewychodzący i kotek może spokojnie funkcjonować!
Trzeba tylko zwracać uwagę żeby tej łapeczki nie skaleczył! Dlatego tylko i wyłącznie domek niewychodzący!
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt sty 02, 2009 13:14

Tu jeszcze jeden wątek Sheridanka który sobie świetnie radzi z niesprawną łapeczką. :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68 ... an&start=0
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaJa83, Majestic-12 [Bot], puszatek i 87 gości

cron