Kotków 8+1. Maleńki Marcyś[*] . Kończymy tę edycję wątku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 01, 2009 12:52

Aniu, mocne kciuki.
Żeby to nie było to :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw sty 01, 2009 12:58

Aniu, jaka ta kupka?
Bo panleukopeniczna jest specyficznie cuchnąca ( tak nie bardzo kałem tylko czyms innym, paskudnym) i taka bardziej szara niż brązowa.

Na pewno trzeba kota porządnie nawadaniać i podać te immunostymulatory które są dostępne. Oraz, z kroplówką, duphalyte, jesli nie chce jesc
I antybiotyk działający dobrze na jelita, np. pen-strep ( shotapen)

Jak kociak siedzi? Kładzie się na brzuszku bez problemu czy raczej bokiem?
Zrob fotkę, ok?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw sty 01, 2009 13:57

Jakieś mi się problemy techniczne ze zdjęciem zrobiły, a zaraz muszę wyjść.
W każdym razie Marcyś nie wygląda na kota cierpiącego silne bóle brzuszka. Przybiera różne poistawy, i na brzuszku, i wyciągnięty, różnie, nie ma tego skulenia chorego kotka.
Kupek rzadkich też nadal nie ma, a tamta była po prosyu jasno brązowa, śmierdząca przeciętnie. Mam nadzieję, że to nie pp.
Tylko jedzenie nadal go nie interesuje, wcale a wcale.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 01, 2009 14:06

Biedne maleństwo...
Trzymajcie się Aniu :) Niech ten rok się źle nie zaczyna...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 01, 2009 14:09

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sty 01, 2009 14:33

Anka pisze:Jakieś mi się problemy techniczne ze zdjęciem zrobiły, a zaraz muszę wyjść.
W każdym razie Marcyś nie wygląda na kota cierpiącego silne bóle brzuszka. Przybiera różne poistawy, i na brzuszku, i wyciągnięty, różnie, nie ma tego skulenia chorego kotka.
Kupek rzadkich też nadal nie ma, a tamta była po prosyu jasno brązowa, śmierdząca przeciętnie. Mam nadzieję, że to nie pp.
Tylko jedzenie nadal go nie interesuje, wcale a wcale.

Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że jedzenie generalnie nie interesuje kota, który ma gorączkę... A przyczyny gorączki mogą być bardzo różne; oby ta była błaha.
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Czw sty 01, 2009 14:46

Marcyś nie choruj
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 01, 2009 14:53

Aniu, wymioty, biegunka i temperatura to mogą być również objawy zwykłego zatrucia pokarmowego. Co sugerowałby brak zainteresowania jedzeniem, mimo że objawy zostały zatrzymane. Kciuki cały czas.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw sty 01, 2009 16:21

Oj Aniu,
w Nowym Roku życzę Twoim koteczkom zdtrowia, zdrowia, zdrowia...
jak najwięcej...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 01, 2009 16:51

Malutki spaceruje sobie po klatce.
Po wieczór spróbuję go nakarmić zmiksowanym kurczaczkiem (strzykawką do dzioba)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 01, 2009 16:54

przełom?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw sty 01, 2009 17:15

No, może nie aż tak. Słabiutki, chudziutki, teraz znowu leży. Ale ogólnie chyba trochę lepiej. Oby. Nadal nie interesuje się miseczką, nawet z wodą. Nawodniłam go trochę znowu.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 01, 2009 17:20

Mocne :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 01, 2009 17:45

i jak tam maluch?

Ania, u mnie ostatnio kotka ponadpółroczna dostała takiego ataku jakiegoś choróbska (w domu ponad 3 m-ce), nagle temp., wymioty, jeszcze krew z pupy. Inne koty w zupełnym porządku, tydzień leczenia (kroplówki+masa leków) i przeszło. Nagle zapalenie jelit, z tym, ze u niej krwotoczne. I nie wiadomo skąd :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw sty 01, 2009 18:59

Koteczku, wracaj do zdrowia - bardzo się o Ciebie martwimy :(

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuzia115 i 39 gości