Awaryjna sytuacja-kot trafi na paluch

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 18, 2003 15:02

Nasza xena ma 1,5 roku i jeż od 7 miesięcy jest wysterylizowana. Zawsze jak jestem w domu to kot łazi za mną gada, wtula sie itd.Dzis ranu znów nie domagała się jedzenia jak zawsze a w nagrodę rzuciła mi sie na plecy.
Doradźcie co robić
W domu nic a nic sie nie zmieniło.

Madzia

 
Posty: 21
Od: Pt kwi 11, 2003 19:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 18, 2003 15:06

Madzia pisze:Doradźcie co robić

Pojs do weta (lepiej na zimne dmuchac) i zastanowic sie co w otoczeniu moglo spowodowac zmiane w zachowaniu koty.
Moze towarzystwo dobrze jej zrobi, szczegolnie, ze oboje kastrowani?
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2003 15:08

Madzia pisze:W domu nic a nic sie nie zmieniło.

Moja starsza kota bardzo reaguje na ludzkie klopoty i choroby, mlodsz nie wiem - jeszcze sie poznajemy :D
Pojdzcie do weta. Jezeli nie jest chora pomyslimy nad poprawieniem jej nastroju :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2003 15:14

Dziś pojadę chyba do mojego weta z moja dzidzią a co do tego kotka do dopcji to przeslijcie do znajomych i gdzie sie da. Ja wieczorem zadzwonię do pani Małgosi z Canisu i może ewentualnie do p Ireny z konstancina. Jak mąz wróci z pracy to będę gadać ale marne szanse.
Mój mail madzia120@wp.pl
Jak sie coś dowiecie to dajcie znać

Madzia

 
Posty: 21
Od: Pt kwi 11, 2003 19:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 18, 2003 15:20

Blagam, niech ktos wezmie tego kota na przetrzymanie... :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw gru 18, 2003 15:25

Katy pisze:Blagam, niech ktos wezmie tego kota na przetrzymanie... :cry: :cry: :cry:

Ja nie moge :( , raz Cykoria i tak jest bardzo dzielna, dwa babcia zawalu dostanie i smiertelnie sie na mnie obrazi.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2003 15:39

Dzwoniłam do p Małgosi ale ona nie może wziąć bo ma strasznie dużo kotów teraz.Nie wiem co robić.Jestem bezradna
HELP

Madzia

 
Posty: 21
Od: Pt kwi 11, 2003 19:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 18, 2003 15:48

Pogadaj z TZ, moze mu serce zmieknie. Szukamy miejsca, tylko czas jest potrzebny.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2003 16:05

Kto to TZ????????????????

Madzia

 
Posty: 21
Od: Pt kwi 11, 2003 19:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 18, 2003 16:10

Madzia pisze:Kto to TZ????????????????

Hihihi... Towarzysz życia. Bez wnikania, czy to małzonek, narzeczony, chłopak, kochanek, facet, kobieta i tak dalej.....
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Czw gru 18, 2003 16:15

oki

Madzia

 
Posty: 21
Od: Pt kwi 11, 2003 19:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 18, 2003 16:32

konkubent , konkubina .......
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw gru 18, 2003 17:54

:( Trzymam kciuki, żeby kotś mół go chociaż przechować... :ok: :ok: :ok:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Czw gru 18, 2003 18:06

Właśnie dowiedziałam sie więcej szczegółów bo rozmawiałam z ta dziewczyną.Ona odda kotka do pani Jarosz jak do jutra nie znajdzie nowego domu ale tak czy inaczej kot potrzebuje domu bo wiadomo jakie ma szanse w schronisku na adopcję.

Madzia

 
Posty: 21
Od: Pt kwi 11, 2003 19:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 18, 2003 19:53

Nikt się nie odzywa a czas na znalezienie domu mamy tylko do jutra rana.Czekam.Proszę pomózcie

Madzia

 
Posty: 21
Od: Pt kwi 11, 2003 19:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 84 gości