Zulusek i Nikita część I

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 30, 2008 13:52

magdaradek pisze:Oleśka :oops: sieu zawstydziłam :oops:

a dymniaczek cudny jest, no......grzeczniutki taki, spokojniutki, nie hałaśliwy, bawi się ładnie, ale nie niszczy. Popiskuje rano w klateczce, ale jak się do niego odezwę, to później śpi dalej. Rano go wypuszczam na poranną bieganinkę z wujami.
Faaaajny jest.


Ty sieu nie wstydaj, bo 'ciotka oleśka prawdę Ci powie' :twisted:

To kiedy zaczynacie szukać domku? :wink:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto gru 30, 2008 14:07

Ja to ciągle się wzruszam nad tym ile szczęścia miał cudny dymniaczek! Cudny kot i jeszcze zdrówko coraz lepsiejsze!!!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2008 14:09

No jeszcze troszkę. Najpierw mały musi do końca wyzdrowieć. Zobaczymy, co dziś powie Ciocia CC :)
musimy go porządnie odrobaczyć i chciałabym go zaszczepić. Przynajmniej raz.

Wieczorem będą wieści po wizycie u weterynarza.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 14:30

Kciuki za wizytę i pomyślne wieści :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 30, 2008 19:29

Jak się ma maluszek?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto gru 30, 2008 19:43

Wróciliśmy od CoolCaty :)

Maluszek coraz lepiej :) W płuckach i oskrzelach jest już czyściutko!
Teraz tylko będziemy kontynuować antybiotyk, by dokończyć dobrze leczenie. Antybiotyk w mniejszych dawkach będzie mały dostawał, a więcej leków homeopatycznych.
Chodzi teraz o wyleczenie oczek :) są w lepszym stanie, ale to jeszcze nie jest sukces. Są jeszcze opuchnięte.
Mały ma zmienione kropelki do oczu i dostaliśmy serię zastrzyków na 6 dni.
Zulusek został doszczepiony jeszcze Biocanem, żeby grzybek się nie rozwinął.
I tak to wygląda :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 19:50

magdaradek pisze:A on wcale taką chudzinką już nie jest ;) a skoro zastrzyki mają pomóc...nie ma lekko... ale zaczynamy od jutra. Troszkę się boję, ale damy radę!

A tak lubię sobie spać:

Obrazek

to będzie mega pieszczoch :D


Zaaakochałam się :oops: jest przepiękny, a do tego miziak, czego chcieć więcej :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Wto gru 30, 2008 20:46

siem cieszę, że mały Czaka lepiej :) śmy się minęłyśmy u Ani chyba...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 21:05

To dobrze, że Zulusek lepiej się ma i zdrowieje. Cieszę się z takich wieści :)
fufu
 

Post » Śro gru 31, 2008 8:45

Georg-inia pisze:siem cieszę, że mały Czaka lepiej :) śmy się minęłyśmy u Ani chyba...


Ano śmy śmy ;) pewnie w końcu na się tam trafimy ;)

Zulus Czaka lepiej i musi być coraz lepiej i niedługo na pewno będzie już całkiem zdrów :)

Oczywiście małemu znudziła się klatówa i bardzo uwielbia ganiać się z wujkami. Nad ranem płacze, żeby go wyjąć. Przy wyjmowaniu mruczy :) poleży sobie, powywala brzuszek i mruczy.......no a później hyc! na podłogę i dalej mordować ogony wujaszków!! Szczególnie upodobał sobie ogon wuja Rysia, na co ten okazuje wielkie niezadowolenie i ucieka. No to Zulus go goni, a za nimi Cypis. I tak stado słoników w postaci trzech kotów biega po moim mieszkaniu przy wtórze radosnych pokwikiwań dwóch świnek morskich...... :roll: ja to chyba zwariowałam........jeszcze psa mi brakuje....... :roll: :P :twisted:
ale wesoło jest!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 31, 2008 8:59

magdaradek pisze:
Georg-inia pisze:

I tak stado słoników w postaci trzech kotów biega po moim mieszkaniu przy wtórze radosnych pokwikiwań dwóch świnek morskich...... :roll: ja to chyba zwariowałam........jeszcze psa mi brakuje....... :roll: :P :twisted:
ale wesoło jest!!

Pies? Swietny pomysl!!! :mrgreen: Najlepiej szalony pies :wink:
Bardzo goraco sciskam cala Twoja Ekipe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro gru 31, 2008 9:10

Po wczorajszej wizycie Magdy i Zuluska zaczynam powoli dochodzić do wniosku, że Madzia chyba potajemnie uzyskała przepis od Ingi na wychodowanie policzków i okrągłego brzuszka. Zulusek ma klasyczny wygląd gruszki i pucułkowate policzki - takie jakie tylko Inga potrafi kotom wyhodować. Wygląda coraz piękniej i co najwazniejsze - coraz zdrowiej.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 31, 2008 9:59

Nie od dziś wiadomo, że Sasza jest moim ulubieńcem, między innymi za to, że jest taki duży!! Dążę więc do ideału jeśli chodzi o moje koty i tymczasika ;)
Jedynie z Ryśkiem mi się nie udaje, bo on smukły jak niteczka :roll: Ale Ciocia CoolCaty obiecała, że dupka mu przytyje, jak się jajka wytnie :twisted: na co czekam z utęsknieniem :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 31, 2008 15:29

Szczęśliwego Nowego Roku!
fufu
 

Post » Śro gru 31, 2008 15:42

Dziękujemy i wszystkim też życzymy Szczęśliwego Nowego Roku!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron