*Schr.Opole-TRUDNA MŁODZIEŻ-ok 30 może trafić na dwór ;(*

[fatalna]

Istnieje też przypuszczenie, że po tych wszystkich zarzutach Kalinka nie odważy się oddać kotka do schronu, tylko pozbędzie się jego w taki sposób, aby nikt z nas się nie dowiedział.

nie kraczmy
myśle jednak, ze Kalina nie jest aż tak wyprana z uczuć

[kalinka711]

Buffy tak się mądrzysz a w ogóle nie znasz faktów.Pati była przeze mnie wybrana prawie 3 tygodnie wcześniej.Przychodząc do schroniska od razu mówiłam jakiego kota chcę,za bardzo nikt tam dla mnie nie miał czasu.Raz przychodziła jedna pani,raz inna...Wybrałam Pati bo mi ją polecono i wcale nie chodziło mi o jakąś tam srebrną piękność.Gdyby tak było była by u mnie dalej.Pati miała czekać jeszcze 2 tygodnie na sterylkę,potem jeszcze tydzień na zdjęcie szwów/potem się okazało że były rozpuszczalne /.Dzwoniłam w międzyczasie,raz i drugi powiedziano mi że oddzwonią i nic.Buffy myślisz że łaskę mi zrobiłaś bo kota mi dałaś?Nie rozśmieszaj mnie,jest tyle innych kocich nieszczęść,ludzie proszą się o opiekę co widać na forum.Chciałam dać dom kotu ze schroniska,choć propozycji miałam kilka.Gdybym wiedziała że jesteście takie (-) nigdy bym tam nie pojechała i innym też to odradzę.Tak kochacie te Wasze kotki?Kiedy wychodziłam ze schroniska żadna się z nim nawet nie pożegnała.Fatalna Tobie życzę przyjemnej walki z kotem,nie chciałabym być gościem w Twoim domu.
Przestańcie już do mnie pisać bo śmieszy mnie ta cała sytuacja i Wasza"miłość do kotów",niestety tylko popisujecie się jedna przed drugą.A Karolek ma się wspaniale i śpi sobie w najlepsze.Kochać zwierzęta-jak najbardziej,Wy na pewno jesteście wyjątkami/mam tylko nadzieję że nie tylko w internecie,bo pisać można dużo/.

[fatalna]

Gdybym wiedziała że jesteście takie (-) nigdy bym tam nie pojechała i innym też to odradzę.Fatalna Tobie życzę przyjemnej walki z kotem,nie chciałabym być gościem w Twoim domu.

i komu na złość zrobisz? ludziom czy kotom? faktycznie głęboka ta twoja miłość..

ps. goście twojego pokroju nie mają do mnie wstępu
nie pozdrawiam.

[-Buffy-]

Kobieto - zastanów się co piszesz i do kogo!
Bo jak na razie - po tym co zrobiłaś - obrażasz tu wszystkich.

A dobrze wiesz, że zrobiłaś bardzo źle.
Skrzywdziłaś Pati oddając ją z powrotem do Schroniska i wymieniając na Karolka.
Ale to już Twój wyrzut sumienia.

Ja na Twoim miejscu, "skuliłabym uszy", przeprosiła i w ogóle bym się nie odzywała.

A jeśli myślisz, że nie wiem, jaka jest sytuacja w Schronisku, to się bardzo mylisz.
Ale ... dla każdego przychodzącego wybrać - czy to kota, czy psa - mają tą chwilę czasu.

Przez ponad rok tam jeżdżę i widzę, i wiem, jak to wygląda.
Żałuję tylko, że nie mogę jeździć tam częściej, bo tylko w soboty.
Ale pomagam też w inny sposób - robiąc ogłoszenia, wystawiając bazarki i wszystko inne co mogłoby tym kociakom pomóc mieć trochę lepsze warunki. /Boo77 trochę dłużej./
A co Ty zrobiłaś?
I czym Ty możesz się poszczycić?

Piszesz, że cyt: " ... wybrałaś Pati, bo Ci ją polecono ... " - a czy pokazano Ci wszystkie koty?
Czy mogłaś rozejrzeć się nie tylko na Kwarantannie?
Czy byłaś na Kociarni, gdzie też są koty?
Bo przecież śledząc ten wątek widziałaś, że jest ich znacznie więcej.
Dlatego napisałam - nie wymądrzając się - że gdybyś skontaktowała się ze mną wcześniej, to możliwe byłoby umówienie się i poświęciłabym Ci tyle czasu, ile byś go potrzebowała na decyzję i wybór kota.
Jak do tej pory, każdemu komu pomogłam wybrać kota - nie składał "reklamacji" i go nie oddał.
Czytaj uważnie - bo żadnego kota Ci nie dałam, a teraz pewnie już i bym nie dała!

A co do nas - jakie jesteśmy - popytaj się na forum, czy ktokolwiek ma do nas jakiekolwiek zastrzeżenia.
Ale uprzedzam - musiałabyś zwiedzić całą Polskę, bo nasze koty znajdują domy nawet i na Mazurach, nie wspominając o innych regionach kraju.


I jeszcze jedno - tak jak sobie życzysz - nie będziemy się już do Ciebie odzywać, bo i nie mamy o czym, i do kogo.
Żałuję tylko, że ucierpi na tym Karolek, gdyby jednak się okazało, że są jakieś problemy.

[czycha3]

hopsa

[kalinka711]

Kobieto - zastanów się co piszesz i do kogo!
Bo jak na razie - po tym co zrobiłaś - obrażasz tu wszystkich.


A za kogo się niby uważasz?Może i obrażam,ale to nie ja wszczęłam całą awanturę.Trzeba umieć czasem powiedzieć-trudno,nie udało się,tak też bywa,a nie naskakiwać na mnie w dodatku nie na pw ale na forum publicznym.Dla mnie to tylko dowodzi że robicie to na pokaz,żeby wszystkim pokazać jakie to z Was miłośniczki zwierząt.Takie sprawy załatwia się prywatnie.Do schroniska przyszłam z Pati z podkulonym ogonem i mówiłam już nieraz że jest mi przykro.

A co Ty zrobiłaś?
I czym Ty możesz się poszczycić?

Co zrobiłam?Może nic na forum bo tym się nie zajmuję.A poszczycić się mogę tym że mam jeszcze 3 psy i dokarmiam okoliczne koty jeśli kręcą się w ogrodzie.Ale nie wychwalam się tym wszystkim dokoła.Nie Ty dałaś mi kota,ale tak wcześniej napisałaś,że nie wiesz co było gdybyś była w schronisku.


Czy wiedziałaś, że poinformujemy Schron, żeby nie wydawać Ci żadnego innego kota "w zamian".
Co też stałoby się, gdybym wtedy była


A skąd niby mam wiedzieć kim jesteś i w schronie pracujesz w soboty.Wcześniej dzwoniłam i mówiłam,że mam zamiar Pati odwieżć.Nie wiem z kim rozmawiam.
No tak,zgadzam się na forum jesteście bardzo miłe ale tylko na forum.Wcześniej też Was za takie uważałam dopóki nie naskoczyłyście na mnie.I bardzo jestem rozczarowana.
Owszem,obejrzałam wszystkie koty,uznałam że najlepiej będzie wziąć kota młodego którego charakter dopiero się kształtuje.Nie mam aż tyle czasu żeby non stop zajmować się kotem i pracować nad nim.A Pati uważam należy właśnie do tych "wyjątkowych" niestety agresywnych z natury.Nie jestem zielona w tym temacie,koty miałam od dziecka i sporo już ich poznałam u moich znajomych.Nigdy się z czymś takim nie spotkałam i nie chcę stawiać temu czoła.Chyba mam do tego prawo.Kot to nie zwierzę na rok ani na dwa ale na lata.Trochę przesadzacie,ludzie wyrzucają i zabijają zwierzęta,czemu nie krzyczysz na nich jakie z nich potwory,tylko robisz wielką aferę jakbym nie wiadomo co zrobiła?Uczepiłyście się mnie i tyle.Za to ja pozdrawiam serdecznie.

[AgnieszkaZet]

Domki potrzebne! Zima przyszła!!!!

[kochajaca_kociska]

podnosimy, nie ociagamy sie w gore, domki domku, gdzie jestescie??

[violavi]

Buffy nie potrzebnie się tłumaczysz, nie ma z czego i komu.
My wiemy jakie jesteście i co robicie.
Jedna agresywna Kalinka nie zburzy tego wizerunku.Cokolwiek by mówiła.
To tyle w tym temacie.

[AgnieszkaZet]

Kto kotki adoptuje,
ten dobrocią promieniuje!!!!

[-Buffy-]

Kociaki szukają domków.

[fatalna]

hop!

[violavi]

Witam słonecznie kociaki

[kochajaca_kociska]

ja rowniez witam slonecznie i popoludniowo juz i mam nadzieje,ze wszystkie klotnie i spory sa juz wyjasnione na pw, a nie na foum!!

[AgnieszkaZet]

Cudkotki czekają....