Szedł Sasza... z Saszeńką źle, prosimy o ciepłe myśli...

[magdaradek]

Saszeńko, oby ten prezent świąteczny zwiastował szybkie nadejście prawdziwego super domku w NOWYM ROKU!!!!

[Georg-inia]

A foty Bohatera gdzie?

a proszę bardzo, oto dowody z wczoraj

łeeee tam, jakieś nudy czytasz, Duży...



lepiej mnie pomiziaj po nosie



Duża, co robisz? co tam masz? krzyżówkę? po co Ci?

[magdaradek]

Misio kochany

[goska_bs]

Saszka Misiu - ciotka wiedzma cos czuje ze Nowy Rok przyniesie Ci wlasne rece do myziania po nosie i nie tylko po nosie

[Malati]

Ale Sasza! Oby ciotka czarownica dobrze czuła!

[Kicorek]

Oby!

[Georg-inia]

Sasza zaczyna nas przerażać wiecznie leży na biurku, albo na kanapie, Klemens oberwał w pecynę, jak chciał też na kanapę wskoczyć. Poza tym Sasza ochlewa się namiętnie moim piwem pakuje nos do szklanki i chłepce. Zamoczyłam mu więc górę puszki, żeby sobie wyciumkał, wylizał wszystko i teraz się klei do wszystkich. I nawet odwaga, jak to po kielichu, w niego wstąpiła, bo poszedł do kuchni i wyżarł Georgowi (stojącemu obok) mięsko z miski...


wychowałam potwora

[jerzykowka]

Sasza zaczyna nas przerażać wiecznie leży na biurku, albo na kanapie, Klemens oberwał w pecynę, jak chciał też na kanapę wskoczyć. Poza tym Sasza ochlewa się namiętnie moim piwem pakuje nos do szklanki i chłepce. Zamoczyłam mu więc górę puszki, żeby sobie wyciumkał, wylizał wszystko i teraz się klei do wszystkich. I nawet odwaga, jak to po kielichu, w niego wstąpiła, bo poszedł do kuchni i wyżarł Georgowi (stojącemu obok) mięsko z miski...


wychowałam potwora

Inga, umarlam
Wybacz, ale po raz kolejny jestem zmuszona wyznac Ci milosc
Odwagi do wyznan dodal mi oczywiscie kielich

[pisiokot]

wychowałam potwora

E, tam, zaraz potwora.
On się po prostu zachowuje jak normalny facet. Koci facet znaczy

[Malati]

Inga! Nie potwora a pijaka! No ja nie mogę, żeby taką ten tego nowatorską metodę wychowawczą zastosować! Jak Georg zareagował na to wyjadanie? Z opisu wynika, że musiało go odrobinę zatkać

[mrr]

To jest Sasza?!
Faktycznie, prawdziwy facet .
Georg-inia, podziwiam.

[Georg-inia]

Jak Georg zareagował na to wyjadanie? Z opisu wynika, że musiało go odrobinę zatkać

no raczej tak się zdziwił, że jak wrócili chłopcy z kuchni (co prawda Sasza wciąż jeszcze przez sypialnię przechodzi) i Saszek zamelinował się na biurku, a Georg chciał mi wskoczyć na kolana to... zwątpił no niby wskoczył, ale zakręcił się, zamiauczał i z wrzaskiem uciekł

Jerzykówka, zdrówko!

[gosiaa]

No ładnie, to się dzieje

[Georg-inia]

No ładnie, to się dzieje

Gosia, my też w to nie wierzymy aaaaaaaaaaaa, właśnie Sasza zeskoczył z biurka i poszedł do kuchni... przez przedpokój, a nie dookoła

[Etka]

moze w koncu wlal Georgowi i ten zaczal sie go obawiac?

Sasza tak trzymaj kochany, trzymaj!!