GD:MISIA maltretowana przez ludzi MA RAKA :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 28, 2008 11:24

No to ja robie anonse :)
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Nie gru 28, 2008 12:05

Agnieszka Marczak pisze:Kotiko w poniedzialek pojade z Misia na RTG tylko mi napisz o ktorej moge ja wziac.O 18 stej bede u Twojej wetki z tym kotkiem ze zlamana lapka i Jezykiem.Moze sie spotkamy i pogadamy :?:
Zycze Ci zdrowka,zdrowka i jeszcze raz zdrowka....


Podejdę o 18 do wetki, to się umówimy na poniedziałek.
Jakbyś miała coś mokrego dla koteczki to przywież.
Kończą mi się świąteczne zapasy, a koteczka chce tylko najlepsze puszeczki. :roll:
Tak to się tym tymczasom od razu w główkach przewraca.
Jeszcze niedawno jadła to co znalazła w śmietniku, a teraz najlepszego żarełka dajcie. :lol:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 28, 2008 13:25

Dzięki kotice trafiłam do tego wątku.
biedulka.
Ja narazie nie mogę nic wziąć, zanim nie oddam tymczasików. Calineczka jedzie jutro, ale mały Marcyś i Jerzyk mogą jeszcze sporo czekać na transport do Świnoujścia :?
Bambosz zaczyna źle znosić dużą ilość tymczasów i dlatego w żadnym wypadku nie mogę więcej.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 13:37

Agnieszka Marczak pisze:Kto wezmie Maciejke od Seji :?:


seja to wspaniała dziewczyna, bez względu na to czy ktoś zaadoptuje misię czy nie- ona chce ją do siebie zabrać. cecha rzadko spotykana, dt nie oczekujący nagłego wyadoptowania chorej kotki. asia brawo!!!!!!!
ale smutno mi słuchać o kolejnym podrzucaniu gdzieś maciejki. uważam, że skoro maciejka znalazła się u asi w dt- to z niego powinna isć do adopcji. nie powinno tak często zmieniać się kotom domów. nie wpłynie to za dobrze na jej psychikę. może koty odizolować? np. niech jeden z nich póki co mieszka w łazience, kuchni?

i powstaje kolejne pytanie- czy jakby misia została u asi nawet na kilka lat, nie zablokuje tym samym domu tymczasowego dla innych kotków? seja jest jednym z nielicznych dt- jakie mamy w PKDT,i pomimo wielkiego zainteresowania ludzi naszą działalnością.......dt nowe nie przybywają :cry:

seja , czego byś nie postanowiła- wsparcie od nas masz :lol: finansowe też, oczywiście w miarę dostępnych funduszy, które są niewielkie.

życzę wam wszystkim szampańskiego sylwestra!!!!!!!!!!!a koteczce biednej nowej, lepszej drogi życia.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 13:50

Sabinko, ale to chodzi o bezpieczeństwo Maciejki. Maciejka, jak rozumiem, to maleńka koteczka. Takie są bardzo wrażliwe. Czasem izolacja jest jakimś wyjściem, ale trzeba uważać. Jednak to jest to samo mieszkanie. Co innego, jak tymczas zostaje na dłużej, jak mój Jerzyk. Został zaszczepiony, i potem już brałam tymczasy kolejne. Teraz z kolei nie narażałabym Marcysia i Calineczki.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 13:52

Izolacja kuchnia-łazienka to żadna izolacja.
Uważasz, że Misi nie należy się szansa na dom tylko dlatego, że może zablokować DT?
W takim razie może rzeczywiście lepiej poszukać innego tymczasu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 28, 2008 14:05

W kategoriach zablokowania tego rozważać nie można. DT często są ratunkiem właśnie dla kotów bardzo potrzebujących pomocy, a trudnych do wyadoptowania na już. One czasem faktycznie długo szukają domu, ale dla nich DT to jedyna szansa. Pewno, taka Calineczka od razu miała kolejkę chętnych, ale czy to znaczy, że zapyziały Jerzyk, wzięty w stanie tragicznym, od razu z nie rokującymi oczkami, a za to rokujący dłuugie szukanie DS miał do mnie nie trafić? Owszem, na jakiś czas "zablokował", bo miał niemal zerową odporność, leczyłam go pół roku, żadnego innego nie mogłam wtedy wziąć ze względu na niego. Trudno, nie uratuję wszystkich, ale ratując nawet tego jednego ratuję cały jego świat, jego "wszystko" (kogoś sparafrazowałam, nie pamiętam, kogo).

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 14:16

To ja już nic z tego nie rozumiem... :(

Szukamy nowego DT dla Maciejki, aby Seja mogła ją oddać i wziąć Misię na DT? Przecież jeśli znajdzie się jakiś wolny DT, to niech od razu weźmie Misię, a Maciejka zostałanie u Sei. Po co tak przenosić Maciejkę z miejsca na miejsce? :?

I ponawiam prośbę o podanie jakiegoś telefonu lub maila kontaktowego do ogłoszenia Misi na stronie PKDT.

A jak będzie już decyzja o szukanie DT dla Maciejki, zmienię na stronce treść jej ogłoszenia (że szuka DT lub DS).

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 14:31

Pilnie poszukiwany dom tyczasowy dla Misi, kotka nie może u mnie zostać dłużej.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 28, 2008 14:36

yammayca pisze:I ponawiam prośbę o podanie jakiegoś telefonu lub maila kontaktowego do ogłoszenia Misi na stronie PKDT.


Kotika, świadomie pomijasz moją prośbę? :wink: MUSI być na stronie jakiś kontakt, bo inaczej ogłoszenie nie ma sensu...

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 14:52

yammayca pisze:
yammayca pisze:I ponawiam prośbę o podanie jakiegoś telefonu lub maila kontaktowego do ogłoszenia Misi na stronie PKDT.


Kotika, świadomie pomijasz moją prośbę? :wink: MUSI być na stronie jakiś kontakt, bo inaczej ogłoszenie nie ma sensu...


Pewnie nie czytałaś wątku,bo wiedziałabys, że kotkę wzięłam tylko na święta?
Najpóżniej jutro kotka musi znależć inny tymczas.
Moje dane kontaktowe nie przydadzą ci się.
Może Agnieszka poda narazie swoje, bo ona prowadzi całą sprawę.
Zresztą nie liczyłabym narazie na DS. Kotka nie jest nawet zdiagnozowana.
Będzie jeszcze wymagać leczenia.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 28, 2008 14:57

Czytałam wątek bardzo dokładnie i pytałam o kontakt OBECNY, nawet do jutra - nigdy nie wiesz czy dzisiaj lub jutro nie wszedłby ktoś na naszą stronę i nie zechciałby wziąć Misię na DT.

Ale OK. Widzę, że masz jakiś problem ze mną lub PKDT, więc już się nie wtrącam. Chciałam tylko pomóc.
Ostatnio edytowano Nie gru 28, 2008 14:59 przez yammayca, łącznie edytowano 1 raz

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 14:59

yammayca pisze:Czytałam wątek bardzo dokładnie i pytałam o kontakt OBECNY, nawet do jutra - nigdy nie wiesz czy dzisiaj lub jutro nie wszedłby ktoś na naszą stronę i nie zechciałby wziąć Misię na DT.

Ale OK. Widzę, że masz jakiś problem ze mną lub PKDT, więc już się nie wtrącam.


Ja nie mam, ale ty koniecznie chcesz go wywołać.

EDIT.Jeśli zmieniasz treść postu, sprawdż najpierw, czy ktoś go nie zacytował. :wink:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie gru 28, 2008 16:18

ja nie rozumiem po co cała ta batalia? :roll: znowu osoby kochające koty zaczynają walke na słowa. napisałam to co czuję- czyli o zagrożeniu zablokowania dt dla PKDT, nie mamy ich wiele, powiem krótko- póki co mamy tylko seję, bo wszystkie domki już zablokowane :cry: i to uważam powinna być seji decyzja, czy swój dt da tylko misi- czy też innym kotkom. bo może seja uważa inaczej, może ona jak twierdziła da dom dla 3-4 kotków. izolacja typu łazienka i kuchnia to jest rozwiązanie- każda z nas przez to przechodziła i każda z nas wykorzystywała inne pomieszczenia, ja np. ostatnio wykorzystałam wózkarnię z dobrym efektem. w moim 30 metrów- raz było 8 kotów, musiałam je izolować od siebie i nawet wc był rozwiązaniem. czy ja napisałam w swoim poście że misi nie należy się dt czy ds??????? uważam że przede wszystkim takie biedne koty powinny być chronione przez dobre anioły!!!!!!! ale inne koty też potrzebują schronienia i szczerze powiem że ulżyło by mi jakby to właśnie seja napisała, że w jej domu będzie miejsce na misię i na inne znajdki. to seja musi być głównym decydentem, a skoro my mamy inwestować i pokrywać koszty leczenia misi i innych kociastych, to myślę, że by też nie było szkody- jakbyśmy wiedziały, że inne koty też będą maiły u asi zapewnione 4 kąty.
a wracając do maciejki- ja bym nie oddała swojego tymczasa do innego dt- tylko już do domu stałego. mam takie zasady, ale każda z nas jest inna i ma prawo decydować co jest najlepsze dla jej kotów.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie gru 28, 2008 16:49

kotika pisze:EDIT.Jeśli zmieniasz treść postu, sprawdż najpierw, czy ktoś go nie zacytował


A Ty najpierw sprawdź godzinę zmiany postu 14:59 - jest dokładnie taka sama, jak Twój post - w tym samym momencie kliknęłyśmy 'wyślij', więc daruj sobie złośliwości. EOT z mojej strony.

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości