Arlekin- i reszta, Maszy już nie ma Ofelki też

[magicmada]

To nie był Arlekin, ja nawet bałam sie podejść, Magda go oglądała i zadzwoniła, żeby go zabrali.

[casica]

Uffffffffffffffffff
['] dla bezimiennego kotka

[mokkunia]

Kamień z serca ale i tak smutno bardzo

[Kicorek]

Uff... Ale sprzeczne uczucia...
Szkoda koteczka... [']
I dobrze, że to nie Arlekin.
Bardzo bym chciała, żeby pojawiły się o nim dobre wiadomości.

[Magija]

ja już niestety nie mam wiar w to, że on się znajdzie
jedyne co, to, że ktos mógł go zabrać przejezdny, trzeba by dawać ogłoszenia do gazety non-stop
tu go nie ma na osiedlu, pełno ogłoszeń

[Kicorek]

I nic... ?

[Magija]

nic, cisza..

[magicmada]

Dziś mi się sniłeś, codziennie o Tobie myślę

[Kicorek]

[casica]

Też mam nadzieję, że ktoś go zabrał. Bo to ładny i miły kot. Chcę w to wierzyć

[Magija]

rozglądam się cały czas
ale nie ma go tu

[casica]

Mam nadzieję, że ktoś go przygarnął, taki ładny kotek, wierzę że sam znalazł sobie inny, lepszy domek

[Kicorek]

Też mam taką nadzieję, ale bardzo chciałabym wiedzieć, że tak jest naprawdę

[magicmada]

Myslę o nim codziennie, często rozmawiam o nim z Magiją, choć niełatwo sie o nim mówi. Żałuję bardzo, że go nie zabrałam.

[Magija]

odnalazł się!!!! odnalazł się!!!!