CALINECZKA ... w nowym domu!!! ( nowe zdjęcia ) :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 01, 2008 18:15

Witaj Calineczka !
Pozdrowienia od trzech kawalerów z Redy
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6641
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pt gru 05, 2008 9:18

:lol:
zdjęcia super- czekam na relacje z zaprzyjaźniania :wink:
Sonia Rysia Dzitka
Obrazek Obrazek Obrazek

nika73

 
Posty: 546
Od: Wto paź 16, 2007 11:41
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post » Pt gru 05, 2008 21:05

makrejsza pisze:ostatnie zdjęcie jest cudne :)
wszystkie są cudne :D
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto gru 09, 2008 18:58

Właśnie wróciliśmy od Pana doktora :) Calineczka waży już 1,80 kg!! hura, hura, hura.

Pani pielęgniarka pobrała krewkę do badania i jutro będą wyniki morfologi i biochemii.

Pan doktor powiedział, że osłuchowo wydaje się być w porządku, ma dobre proporcje, więc karłowatość przysadkową wykluczył od razu, kamień spadł mi z serca :)

Szczepienie powtórzymy dopiero jak będą wszystkie wyniki i okażą się pomyślne. Jeśli coś będzie nie tak (oby nie) to będziemy szukać dalej.

Spodziewałam się, że już dziś zrobimy EKG, USG, RTG ale Pan doktor powiedział, że nie ma takiej potrzeby bez wyników badań krwi, jak one wyjdą pomyślnie to wymienione przeze mnie badania są niepotrzebne :)

Tak więc jutro rano wszystko będzie jasne, ja tam myślę, że Calineczka jest zdrowa jak ryba ale cieszę się, że mogłam to sprawdzić.
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro gru 10, 2008 11:36

Są już wyniki badań małej Calineczki, generalnie jest zdrowa jak ryba!!! :) Jej mały organizm jest dzielny i wytrwały co bardzo mnie cieszy. Nie mam jeszcze wyników na papierze tak więc ich nie wkleję ale dzwoniłam do kliniki i mi powiedzieli, że wszystko jest ok. Jedynie jej wątroba jest w troszkę gorszej formie (głodowała tyle dni, że to i tak cud, że jest w tak dobrej formie). Będzie przyjmowała leki osłonowe a w późniejszym czasie może karmę dla wątrobowców. Jeszcze jakiś parametr nie jest idealny ale lekarz kazał się tym nie martwić. Szkoda tylko, że szczepienie przesunęło się o 2 tygodnie, bo wołałabym żeby już była zaszczepiona a tak musimy czekać 2 tygodnie.
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt gru 12, 2008 14:22

m&j pisze:Są już wyniki badań małej Calineczki, generalnie jest zdrowa jak ryba!!! :) Jej mały organizm jest dzielny i wytrwały co bardzo mnie cieszy. Nie mam jeszcze wyników na papierze tak więc ich nie wkleję ale dzwoniłam do kliniki i mi powiedzieli, że wszystko jest ok. Jedynie jej wątroba jest w troszkę gorszej formie (głodowała tyle dni, że to i tak cud, że jest w tak dobrej formie). Będzie przyjmowała leki osłonowe a w późniejszym czasie może karmę dla wątrobowców. Jeszcze jakiś parametr nie jest idealny ale lekarz kazał się tym nie martwić. Szkoda tylko, że szczepienie przesunęło się o 2 tygodnie, bo wołałabym żeby już była zaszczepiona a tak musimy czekać 2 tygodnie.
jak dobrze, że wszystko jest ok :D :D :D
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt gru 12, 2008 14:29

mocne kciuki za zdrówko! a domkowi gratulacje :D
Obrazek

fatalna

 
Posty: 337
Od: Śro gru 10, 2008 0:34
Lokalizacja: Strzelce Opolskie/Opole

Post » Pt gru 12, 2008 15:36

dziękujemy bardzo za wszelkie kciuki i inne dodatki :)

gdzie się podziewa nasza zastępcza mama Monia, Calineczka chciała życzenia złożyć na nowej drodze życia :)
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Sob gru 13, 2008 19:10

:dance:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Wto gru 16, 2008 14:41

Od kilku dni kocia integracja idzie pełną parą, ja co prawda nadal panikuje ale jest już dużo lepiej. Okazało się nawet, że z naszego małego karzełka to jest niezły terrorysta :) mówimy na nią teraz zamiast Calineczka koci karzełek to Calineczka koci karzełek terrorysta :) okazało się bowiem, że to ona jest głównym prowodyrem bójek w naszym domu a Fado zawsze obrywał bo byliśmy pewni, że to on ją atakuje a tu nic bardziej błędnego, on leży sobie spokojnie a mały terrorek okłada go pazurami, więc kocurek się po prostu broni :) doszło nawet do tego, że Fado nie ma dostępu do poduszki nie wspominając już o tym żeby mógł się z nami pomiziać w obecności małego terrorka :) Czasem ustawi ją do pionu i wtedy jest ostra walka, ja panikuję ale już jej aż tak nie bronie bo wiem ile ma za uszami. Może ktoś pomyśli, że jestem wariatką ale cieszę się, że mój mały przerażony karzełek tak dobrze sobie radzi w życiu a przecież szukany był dla niej delikatny dom bez dzieci co ją mogą zgnieść i innych kotów żeby się jej krzywda nie stała a tu się okazuje, że ja muszę mojego kocura bronic przed karzełkiem a nie odwrotnie :) Jestem taka szczęśliwa, że ją mam ale nie byłoby tego wszystkiego bez cudownej Moni i dlatego jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję bo gdyby nie Ty nigdy bym jej nie miała :)
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro gru 24, 2008 10:20

Wczoraj byliśmy zaszczepić małą, to niewiarygodne jaka ona jest grzeczna, dała sobie zajrzeć w pyszczek bez żadnych protestów, przy zastrzyku nawet nie pisnęła, śmiejemy się z moim TŻ, ze nadrabia za Fadulka bo on przy szczepieniu sterroryzował całą Klinikę Weterynaryjną, dwie panie pielęgniarki, my dwoje a i tak lekarz niewiele mógł zrobić :) mała natomiast tylko wtulała się we mnie i chowała pod moim swetrem. Pan doktor powiedział, że wątroba się zregeneruje a ten drugi nie najlepszy parametr odpowiada za odporność organizmu, okazuje się, że mała ma ją bardzo niską i pomimo szczepienia absolutnie nie powinna mieć kontaktu z chorymi kotami a nawet jak my jesteśmy przeziębieni to nie powinniśmy z nią spać.
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro gru 24, 2008 10:28

ależ ona urosła!!!!:)) Piękna i słodka dziewczynka!:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro gru 24, 2008 10:56

Fajnie się czyta takie wątki :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt gru 26, 2008 23:04

Ja też uwielbiam czytać takie historie, oby wszystkie miały taki finał :) Calineczka jest cudowna i kochamy ją ponad wszystko na tym świecie :D
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 12:10

A my czekamy na zdjęcia :wink:

KONIECZNIE w starym roku jeszcze :lol:
Sonia Rysia Dzitka
Obrazek Obrazek Obrazek

nika73

 
Posty: 546
Od: Wto paź 16, 2007 11:41
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: anstrzel, egw i 321 gości