Biało-rudy bezdomniak szuka DS - reaktywacja DS potrzebny :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 16, 2008 15:26

Zielona. ona - nie chodziło mi o to żebyś coś obiecywała, uważam tylko, że DT jest lepszy niż piwnica i łatwiej kotu znaleźć DS jeśli znajduje się w DT, a nie bytuje w piwnicy. Szkoda mi go, bo może tam jeszcze długo posiedzieć. Kto będzie o nim opowiadał, zachęcał potencjalne domki, skoro nikt nie ma z nim kontaktu.
Ja sama chętnie wzięłabym jeszcze dwa koty na DS (mam dwa) ale mój TŻ się nie zgadza. Nad czym ubolewam. Dobrze, że chociaż tymczasa od czasu do czasu przemycę. Więc wiem jak to jest z oporną rodziną.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto gru 16, 2008 22:21

Wiem, że wątek szukający domu dla kota bez kontaktu z bezpośrednimi opiekunami - to trochę tak bez sensu :? Ale jednak koty znajdują domy na podstawie suchych ogłoszeń w gazecie.
Ursynek - szuka domu, bo piwnica to nie jest dom.
Ursynek - szuka domu, bo w piwnicy jest sam, tylko od czasu do czasu ma kontakt z człowiekiem.
Jednak:
- piwnica to jakieś tam ciepło i posłanko;
- zimy na razie nie mamy;
- jedzenie Ursynek ma zapewnione.

Próby przekonania obecnych opiekunów Ursynka do instytucji DT były podejmowane, ale efektu nie przyniosły niestety.

Zakladając wątek Ursynkowi byłam tylko pośrednikiem - o czym w pierwszym wątku napisałam.

I teraz sama juz nie wiem co dalej robić :oops:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto gru 16, 2008 22:43

Myślę, że skoro opiekunowie są uparci to niewiele można zrobić. Tylko po co szukają pomocy. Cóż, może kiciuś będzie miał szczęście i znajdzie szybko domek.

Ciekawa jestem czy on tam siedzi zamknięty w tej piwnicy, czy ma chociaż okienko, bo piwnice różne bywają.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto gru 16, 2008 22:54

Teraz to mi jeszcze ta Szyszka wyskoczyła - wiec nie dam rady ale tak mysle ze jeśli kocio nie znajdzie domu a ja juz Szyche oddam w dobre ręce - to przeciez tez mogłabym sie pokazac tym ludziom i pogadac z nimi
:/
przeciez poopowiadac o Ursynku moga tez mi nawet jesli by wiedzieli ze jestem "tymczasem". Poza tym mogli by mieć nadal decydujacy głos w akceptacji znalezionego domu stałego.
szkoda mi tego kotka.

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 16, 2008 23:09

Migota pisze:Myślę, że skoro opiekunowie są uparci to niewiele można zrobić. Tylko po co szukają pomocy. Cóż, może kiciuś będzie miał szczęście i znajdzie szybko domek.

Ciekawa jestem czy on tam siedzi zamknięty w tej piwnicy, czy ma chociaż okienko, bo piwnice różne bywają.


Migota - zdjęcia Ursynka były robione w piwnicy i widać, że posłanko jest i nie jest to "piwnica" - "piwnica" :wink: tylko taka namiastka domku. Opiekunowie Ursynka dbają o niego.

A szukają pomocy, bo chcą żeby Ursynek trafił do dobrego domu. Musimy zrozumieć, że skoro na teraz Ursynek ma dobrą opiekę i zimno nie jest bardzo nie musi szukać DT.

To ja popełniłam błąd, że zakładając watek Ursynka nie dopytałam się :oops: Przepraszam za to bardzo.

Mam jednak nadzieje, że ten błąd nie pozbawi szansy Ursynka na DS z miau :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto gru 16, 2008 23:25

Myślę, że nie popełniłaś błędu tylko nie do końca byłaś zorientowana w sytuacji, a przecież chciałaś pomóc. Ja tu nie chcę nikogo osądzać ani winić za dobre chęci.
Fakt, że już samo określenie, że kot siedzi w piwnicy włącza alarm. Ale przecież taka jest prawda. A ile jest takich kotów w samej Warszawie, oswojonych i garnących się do ludzi, które nawet tego nie mają.
Tak więc skoro sprawa nie jest do załatwienia na cito, to trzeba mieć nadzieję, że się dobrze dla kota skończy. Będę trzymać kciuki i zaglądać na wątek, jeśli będziesz go kontynuować.
:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto gru 16, 2008 23:42

Migota - dzięki :love: Każde wsparcie konieczne - Ursynek domu stałego szuka i to jest pewne. Mieszka w piwnicy - tak jest, tylko, że to jest piwnica w wersji "lux", w porównaniu z innymi piwnicami :( .

W tylule wątku nie ma alarmu - kot z piwnicy, tylko w pierwszym poscie jest ta informacja ze zdjęciami. Niczego nie bedę zmieniała w pierwszym poście bo to prawda - zmieniłam tylko tytuł, że bezdomiank szuka domku stałego, a nie DT jak było na początku.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto gru 16, 2008 23:54

Aleksandra59 pisze:W tylule wątku nie ma alarmu - kot z piwnicy, tylko w pierwszym poscie jest ta informacja ze zdjęciami. Niczego nie bedę zmieniała w pierwszym poście bo to prawda - zmieniłam tylko tytuł, że bezdomiank szuka domku stałego, a nie DT jak było na początku.

Chodziło mi o to, że mnie się alarm zapala jak słyszę kot w piwnicy. Ta, rzeczywiście kilka gwiazdek ma :lol:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro gru 17, 2008 0:08

Migota pisze:
Aleksandra59 pisze:W tylule wątku nie ma alarmu - kot z piwnicy, tylko w pierwszym poscie jest ta informacja ze zdjęciami. Niczego nie bedę zmieniała w pierwszym poście bo to prawda - zmieniłam tylko tytuł, że bezdomiank szuka domku stałego, a nie DT jak było na początku.

Chodziło mi o to, że mnie się alarm zapala jak słyszę kot w piwnicy. Ta, rzeczywiście kilka gwiazdek ma :lol:


Nie tylko Tobie ten alarm się włacza. Mnie też się włączył :wink:
Niezależnie od wszystkiego Ursynek domku szuka :!: :!: :!:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro gru 17, 2008 20:55

Podrzucam w góre Ursynka informujac ze bede go reklamować wsród znajomych :)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 17, 2008 22:29

Ursynku - hopsaj, może domek cię wypatrzy :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro gru 17, 2008 23:15

To i ja podrzucę :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob gru 20, 2008 19:29

Trzeba by podnieść Ursynka bo wszyscy o nim zapomną :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro gru 24, 2008 10:19

Pozdrawiamy Ursynka świątecznie...

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt gru 26, 2008 13:53

Cos sie dzieje u Ursynka?
Bo zimno sie robi...

Aleksandro - moze pogadaj z tymi ludzmi. U mnie jest ciepło i pełna micha tez.
Moze chociaz teraz - dopóki sie nie zrobi ciepło bym go wzieła?
A moze zorganizowac spotkanie z tym państwem? Ja umiem zrobć dobre wrazenie :wink: moze bym ich przekonała? :)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 25 gości