Moje trzynaście lapek i cztery o. Proszę o zamkniecie wątku.

[kristinbb]

a ja też czekam na gości....

my jutro jedziemy w gosci
no chyba ,ze dzisiaj siostra wpadnie po drodze ,rano wyjechali wiec po południu mogą zrobic niespodzianke

a ja nigdzie nie jadę, nie chce mi sie w tym roku...

mnie się tez nie chce
ale nie wypada odmawiac
najlepiej trochę w te swieta poleniuchowac
a wieczorkiem na spacerek

zadnych wyjazdów,
żadnych spacerów...
wypoczywam...

ja narazie też
a co będzie dalej ,to się okaze

Dalej to przyjadą goście i będzie przerwa u mnie...

[Danusia]

a ja też czekam na gości....

my jutro jedziemy w gosci
no chyba ,ze dzisiaj siostra wpadnie po drodze ,rano wyjechali wiec po południu mogą zrobic niespodzianke

a ja nigdzie nie jadę, nie chce mi sie w tym roku...

mnie się tez nie chce
ale nie wypada odmawiac
najlepiej trochę w te swieta poleniuchowac
a wieczorkiem na spacerek

zadnych wyjazdów,
żadnych spacerów...
wypoczywam...

ja narazie też
a co będzie dalej ,to się okaze

Dalej to przyjadą goście i będzie przerwa u mnie...

u mnie też
z doskoku zajrzę

[kristinbb]

a ja też czekam na gości....

my jutro jedziemy w gosci
no chyba ,ze dzisiaj siostra wpadnie po drodze ,rano wyjechali wiec po południu mogą zrobic niespodzianke

a ja nigdzie nie jadę, nie chce mi sie w tym roku...

mnie się tez nie chce
ale nie wypada odmawiac
najlepiej trochę w te swieta poleniuchowac
a wieczorkiem na spacerek

zadnych wyjazdów,
żadnych spacerów...
wypoczywam...

ja narazie też
a co będzie dalej ,to się okaze

Dalej to przyjadą goście i będzie przerwa u mnie...

u mnie też
z doskoku zajrzę

a ja wieczorkiem...
albo nie wiem...

[Bolkowa]

Obudziłam się, spojrzałam na zegar -6.07 i jasno
No to wpadłam w popłoch. przetarłam jeszcze raz oczęta - 13.30 - no to się zgadza.
Ponieważ nikogo nie było w kuchni Lolek zasiadł pod choinką i próbował rozgryźć łańcuch (plastikowy) a następnie zrzucił papierową stajenkę.
No ale za chwilę pójdziemy do kuchni więc choinka stanie się nudna
Jak tam poszukiwania Mikołaja

[Danusia]

Obudziłam się, spojrzałam na zegar -6.07 i jasno
No to wpadłam w popłoch. przetarłam jeszcze raz oczęta - 13.30 - no to się zgadza.
Ponieważ nikogo nie było w kuchni Lolek zasiadł pod choinką i próbował rozgryźć łańcuch (plastikowy) a następnie zrzucił papierową stajenkę.
No ale za chwilę pójdziemy do kuchni więc choinka stanie się nudna
Jak tam poszukiwania Mikołaja

Bolkowa ,ja tez mam takie zwidy ,gdy pozno wstane
Tez mi sie wydaje ,ze jest kilka godizn do tylu
a ja nie lepsza
Niewiele wczesniej od Cie bie wstałam

[Bolkowa]

Zwiedziliśmy z Lolkiem kuchnię - zadowolony poszedł spać.
A moi nadal śpią. Ciekawe, kiedy się obudzą
Makowiec się udał, powoli dochodzę do tej dziury wyżartej przez Lolka.
Zastnawiam się czy mu ten fragment odkroić do dalszej degustacji, czy wyznając zasadę - jesteśmy jedną rodziną - sama zjeść

[Danusia]

Zwiedziliśmy z Lolkiem kuchnię - zadowolony poszedł spać.
A moi nadal śpią. Ciekawe, kiedy się obudzą
Makowiec się udał, powoli dochodzę do tej dziury wyżartej przez Lolka.
Zastnawiam się czy mu ten fragment odkroić do dalszej degustacji, czy wyznając zasadę - jesteśmy jedną rodziną - sama zjeść

oczywiscie ,że sama go zjedz
u mnie podobnie z sernikiem Goska dziury porobila,momo ,ze ściereczka byl przykryty
A te dziury najsmaczniejsze

[Bolkowa]

Powiedziałam już Lolkowi, że wsparta Trawkowym zdaniem zjem ten kawałek sama i nie dam mu.
Nie przejął się, pewnie wie, że i tak coś jeszcze ukradnie

[Danusia]

Powiedziałam już Lolkowi, że wsparta Trawkowym zdaniem zjem ten kawałek sama i nie dam mu.
Nie przejął się, pewnie wie, że i tak coś jeszcze ukradnie

otoż to

[MaryLux]

Ceść Cioćku Mikołaj do mnie nie psysedł I boli mnie bzusek
Inka

[Danusia]

Ceść Cioćku Mikołaj do mnie nie psysedł I boli mnie bzusek
Inka

Przejadlaś się Ineczko
A Mikołaj pewnie jeszcze przyjdzie
Ma jeszcze duzo kominów do obskoczenia

[MaryLux]

Ceść Cioćku Mikołaj do mnie nie psysedł I boli mnie bzusek
Inka

Przejadlaś się Ineczko
A Mikołaj pewnie jeszcze przyjdzie
Ma jeszcze duzo kominów do obskoczenia

Ale ja nie mam blisko komina

[Danusia]

Ceść Cioćku Mikołaj do mnie nie psysedł I boli mnie bzusek
Inka

Przejadlaś się Ineczko
A Mikołaj pewnie jeszcze przyjdzie
Ma jeszcze duzo kominów do obskoczenia

Ale ja nie mam blisko komina

to niefajnie
a balkon masz

[MaryLux]

Ceść Cioćku Mikołaj do mnie nie psysedł I boli mnie bzusek
Inka

Przejadlaś się Ineczko
A Mikołaj pewnie jeszcze przyjdzie
Ma jeszcze duzo kominów do obskoczenia

Ale ja nie mam blisko komina

to niefajnie
a balkon masz

Taak, balkon to mam

[Bolkowa]

Dawno dawno temu, gdy dzieci były małe a na balkonie leżał śnieg podłożyłam prezenty pod choinkę i odcisnęłam na balkonie kilka śladów moich rzadko noszonych butów.
Dzieci zobaczyły, młodszego zamurowało, starszy pobiegł sprawdzić buty ale te na co dzień noszone miały inne podeszwy i były suche, więc zwątpił.
Niedawno im się to przypomniało -jako najbardziej zapamiętana wigilia w ich życiu.