Fredziolina pisze:Kasiu czy koteczka dostaje podskórnie ornipural?
Ona teraz dostaje jedną kapsułkę dziennie Trilacu. Nie wymiotuje.
Zawsze kiedy przyjeżdżamy z lecznicy z Łodzi Bunia wymiotuje po tych lekach które dostała w lecznicy.
Słuchajcie, tak jak pisałam, jej stan jest praktycznie bardzo ciężki, ona mi tylko leży w swoim łóżeczku w dzień, bo w nocy przychodzi do mnie na łóżko na tych swoich chwiejnych nóżkach. Ją nic nie interesuje, tak jakby była czasami nieobecna. Jak podchodzę do niej ze strzykawką do karmienia to zaraz ma odruch wymiotny. Sama tylko popije wody.Macza łapeczkę i ją liże, ale sama wodę pije.
Weci są przeciwni podawaniu niektórych z leków jakie proponujecie bo są zagrożeniem jej i tak już stanu ciężkiego, ale dziękuję za te rady, a może...
Amoniak laby roznie oznaczaja, nieraz z surowicy, nieraz z osocza, ale musi to byc zrobione szybko, krew nie moze czekac.
Hyperamonemia pojawia sie w przebiegu zatruc jako wynik niewydolnosci watroby, jej marskosci i w efekcie- encefalopatii. Leczenie polega w glownej mierze na wiazaniu toksyn, w praktyce podstawowym stosowanym preparatem jest Laktuloza, w ustalonej dawce. Leczenie czesto bywa skuteczne, zwlaszcza w ostrych stanach, gdy nie doszlo do powaznych, trwalych uszkodzen.
Dzwoniłam właśnie do Sowy z zapytaniem czy miała robiony amoniak, niestety nie. Laktulozy też nie dostawała.
Czuję jak by mi się grunt pod nogami usuwał.
