Lonia i Marceli i DWA małe kotki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 22, 2008 22:14

tajdzi pisze:
kropka75 pisze:
tajdzi pisze::lol: ale skutecznie. Już nie wyłazi w ogóle
zerka tylko jednym okiem na drzwi sąsiada (gdzie pies groźny i straszny mieszka ;))

Dziś od rana ja mam za to fazę...
stłukłam bombkę
obraziłam się na małża, w sumie nawet nie wiem dlaczego
kombinowałam tak, że sama nie wiedziałam o co mi chodzi
nabiłam sobie mega guza na głowie (drzwiami samochodowymi)

:roll:
przesilenie jakieś?

PMS? ;)


małż obstawia coś zupełnie przeciwnego ;)


a kiedy sie okaże? :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto gru 23, 2008 20:51

właśnie...

że to jednak PMS...


no nic, idę piec makowce

Koty wykąpane, pachną na odległość świeżym szamponikiem
ciasto orzechowe na blacie stygnie

a małż...
wziął sie za malowanie pokoiku... ot mu sie zebrało...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro gru 24, 2008 14:07

Obrazek[/quote]

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro gru 24, 2008 15:03

Obrazek
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 26, 2008 20:39

Bardzo dziękujemy za życzenia :)
i również przekazujemy moc szczęścia i radości

U nas koty zaaferowane, bo prezenty gwiazdkowe,,, szalone
piłeczka samotocząca się z myszką
(aaaaaaaratukujaniemogecotokurkajeeeeeeest????)
i prezent dla małża, który również, samonapędzany lata po mieszkaniu (i jest większą atrakcją)

:)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto gru 30, 2008 10:05

wczoraj lonia odstawiała wieczorem szopkę
"ajajaaaaj dupka mnie swęęęędziiiii"

odetkałam zatoki, ale nadal latała niczym helikopter po mieszkaniu, spakowałam więc koty i poleciałam do weta
Loniodupka odetkana
a dodatkowo zaszczepiliśmy koty, bo termin już daawno minął, z racji posiadania co i rusz chorych tymczasów nie można było...

Koty obrażone wróciły do domu domagając się rekompensaty w postaci pełnej miski

wszyscy po tych świętach będziemy na ostrej diecie ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto sty 06, 2009 16:21

Lonia z Nowym Rokiem postanowiła zamiziać na śmierć swojego Panka
Do tej pory udało jej się
- prawie przewrócić małża jak szedł do pokoju, a Lonia na jego widok zaplątała się piękną ósemeczką między nogami
- obudzić cały dom, bo postanowiła się o 00:00 pomiziać
- trykać zamknięte drzwi od łazienki jak małż jest w łazience
- śpiewać pieśni dziękczynne jak małż przechodzi z jednego pokoju do drugiego
- czatować na szafce i z zaskoczenia, rano, jak człowiek wstanie zaspany i nieprzytomny, robić MIAU! (działa lepiej niż kawa)
- leżeć na wszystkim co popadnie, byle bliżej małża (czyli na laptopie, na którym leżały dokumenty, na złożonym i czekającym schowania praniu, na długopisach, na kalendarzu, na kapciach, na talerzyku po kolacji)

Moja loniusia kochana :wink:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto sty 06, 2009 18:25

Słodka jest :love:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Śro sty 07, 2009 7:25

tajdzi pisze:Moja loniusia kochana :wink:

Jesteś przekonana, że Twoja? :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro sty 07, 2009 9:56

Uschi pisze:
tajdzi pisze:Moja loniusia kochana :wink:

Jesteś przekonana, że Twoja? :twisted:


MOJA i już :)
to, że kocha swojego paneczka najbardziej na świecie, nie oznacza, że ja nie mogę jej ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 08, 2009 8:55

Najpiękniejszy to ten talerzyk po kolacji :lol:

Ja pokazywałam w moim wątku jak Otis adorował moją piżamkę, przespał na niej pół dnia w łazience :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 08, 2009 10:37

im dziwniejsze miejsce do leżenia tym lepiej :)
wczoraj loniusia polegiwała na kabelkach do komputera (małż coś tam kombinował) i tak polegiwała, że przestał kombinować, bo nic spod niej wyciągnąć nie mógł ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 08, 2009 10:41

Siedzę przy biurku, odsunięta na szerokośc Otisa, który śpi na moich kolanach :roll:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 08, 2009 12:40

noo :) widać jakieś kocie amory latają w powietrzu :)
moze już wiosna idzie?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 08, 2009 13:12

izaA pisze:Siedzę przy biurku, odsunięta na szerokośc Otisa, który śpi na moich kolanach :roll:

ja dziś pracuję z domu i co chwila zganiam rozpanoszone futro (bo się wierci i przeszkadza pracować) - a to Mrufkę (standard :roll: ), a to Sopla ( 8O )

:lol:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 43 gości