Kitka, Cyryl, Hestia i Alma - cz. 7; i tylko Domiś

» Wto gru 23, 2008 13:16

Kciuki 28.12 z braci będą, ale Ty im noworoczna niespodziankę szykujesz

» Wto gru 23, 2008 13:19

Kciuki to 27 grudnia potrzebne, wtedy jest zabieg.
28 będzie opijanie

» Wto gru 23, 2008 13:25

Kciuki trzymamy, devonki pozdrawiamy

» Wto gru 23, 2008 14:46

» Wto gru 23, 2008 18:33

Kicorek pisze:

Aaaaa!!!

To do TEGO służą te różowe cosie...

Moje koty dwa takie wygrały na wystawie w Blue City, a ja w głowę zachodziłam, do czegóż to może służyć :?:

Zachowam sobie. Na zaś

» Wto gru 23, 2008 20:05

Zdrowych, pogodnych, rodzinnych Świąt Obrazek

P&H z Dużymi i Jafką

To kciuki 27.12, a 28.12 opijam

» Wto gru 23, 2008 22:46

Kicorku życzę Tobie i Twoim kociastym superowych świąt, spełnienia wszystkich Twoich marzeń i oczywiście zdrowia i usmiechu.
Obrazek

» Wto gru 23, 2008 23:09

Atka, no to już wiesz

Dziś odebrałam od MariiD włóczniaczek dla Cyryla, żeby nie gniótł się już w "bereciku" Hestii i nie dostał garba. Był zachwycony, wpakował się do posłanka natychmiast po położeniu i leży w im do tej pory :lol:

Na dnie posłanka jest wyszyta podobizna rudego, żeby nie było wątpliwości, do kogo należy

Oto Cyryl w swoim środowisku naturalnym:

Bardzo dziękuję za życzenia i hurtem już życzę wszystkim sympatykom i zaglądającym radosnych Świąt :s1:

» Wto gru 23, 2008 23:18

i wszystkim łapkowym fetyszystkom... :mrgreen:

» Wto gru 23, 2008 23:18

Kicorku - wspaniałych, ciepłych, radosnych Świąt!

Głaski dla Futerek :s1:

P.s. Doczytałam dooglądałam zdjęcia chłopaków :love:

Będę trzymać kciuki w sobotę :ok:

» Wto gru 23, 2008 23:55

Kicorek pisze:Oto Cyryl w swoim środowisku naturalnym:

Nio.
Nareszcie kawał kota.
Zagłodzony wprawdzie okrutnie, ale rozmiar przyzwoity posiada. :twisted:

» Śro gru 24, 2008 8:08

I nie mów mi że nie dostałaś kartki :roll:

A kciuki już mamy przygotowane na odpowiednią chwilę :wink:

» Śro gru 24, 2008 12:43

Cyryl nie jest zagłodzony, tylko nie jest utuczony

Dostałam, dzięki, chciałam też coś wysłać, ale nie umiem tak ładnie

Mały "berecik" odłożyłam na wersalkę, żeby mi przypominał, że mam go poprawić po spłaszczeniu przez Cyryla.
I co? Rudy właśnie na nim leży :roll:

A Hestia w nowym posłanku :twisted:

Niewykluczone, że Hestia pierwsza zajęła cudzy "lokal" i rudy musiał się zadowolić mniejszym :twisted:

I jeszcze raz życzę wszystkim wszystkiego najlepszego :s4: