Dziękuje Kochani za tyle ciepłych słów i życzeń dla mnie i dla Tesi

. Dopiero dzisiaj jestem na forum więc mogę przeczytać

. Dziękujemy za pamięć to bardzo miłe

. Po Świętach napewno będą nowe zdjęcia Tesi teraz nie ma mnie jeszcze w domu więc nie mam jak to zrobić zresztą Święta to zawsze totalne zabieganie, sprzątanie. Dziekuje za rady choinkowe Dziewczyny wiedziałam, że właściciele kotów mają trochę ''przechlapane'' pod tym względem więc nie ubierałam dużej choinki. Zresztą Tesia musi być wszędzie więc zapewne wyspindrała by się do samej góry po choince, a ja bym ja musiała zciągać ino
postawiłam sobie na telewizorze taką małą, która ozdoby ma na sobie i taki mały full wypas

w jednym. Są zdjęcia z zainteresowania jakie wywołał ten fakt no i oczywiście musiałam łapać spadającą choinkę parę razy nie wspomnę o gryzieniu jej przez Tesię. Więc całe szczęście,że nie wzięło mnie na ubieranie dużej choinki

. Tesia została w domu z rodzicami, ja wracam do domu jutro po południu tak już za nią TĘSKNIE....

Mama przez telefon mówi, że Tesia też tęskni, chodzi szuka , miauczy , gdy ktoś ruszy drzwiami od razu leci do nich jak szalona. Moja Kochana Tesia.....