czarne złotookie panterki brykacze niepospolite w DS :)

» Sob gru 20, 2008 22:57

Dzisiaj byla powtorka z rozrywki, czyli domek chetny na czarnego kocurka a wyjechal z burym.

Tak samo gdy poprzednio domek przyjechal po czarna koteczke, a wyjechal z bura.

No cos mi te buraski kochane szybko z domu uciekaja

Takze uwaga, uwaga, domku szukaja 2 czarne złotookie pantery :!:

» Sob gru 20, 2008 23:13

aleś iskra opis porządny dała :twisted:

» Sob gru 20, 2008 23:24

bo ja przezywam :crying:

o

mialy do mnie wrocic 2 stycznia, przeciez to MOJE kotki no

ide pisac maila, moze dostane jakies zdjecia z domku, albo cos

» Wto gru 23, 2008 20:31

Aguś, nic sie nie martw: :twisted:

- Wizytacja się skończy...
- Wydasz czarnuchy do nowych domków...
(Ale fajnie, że Puszyste znalazły już swoich dużych!! :dance:

)
- Asia da Ci nowe kotki, które też będą TWOJE :twisted:

(pamiętaj, że już za chwilę nowy sezon się zacznie

)

» Wto gru 23, 2008 23:19

Czarna
nudzi Ci sie :wink:

Siejutka pojechala do swojego domku :dance:

Para wydaje sie sympatyczna, okna zabezpieczone, umowa podpisana, transporterek porzadny byl.
Kociaki pokazane na poczatku podstepem, bardzo blisko duzych przy misce z zarciem :twisted:

Ale glaski tez daly uskuteczniac

Tralalala

Wczesniej mial byc ktos chetny na Szprocika, ale ani nie przyjechal, ani sie nie odezwal. Niech spada na drzewo, nie jest wart "maluszka" :!:

Basi pewnie uszy dzisiaj spuchna od placzkow Szprocika, bidny sam zostal w lazience

Ale spoczko znajdziemy mu najlepszy domek :!:

» Wto gru 23, 2008 23:52

Super wieści!!
Kciuki za Siejkę na nowej drodze życia - podobno jaka Wigilia, taki cały rok

I wcale mi się nie nudzi

A jak będzie, to się przekonamy już niedługo, bo zapas kotów Ci się kończy :twisted:

» Wto gru 23, 2008 23:53

» Śro gru 24, 2008 9:48

Szprocik ok. 15 rowniez pojedzie do swojego domku :dance:

Ewa, ktora zabrala wczoraj Siejke zadzwonila i Szprocik pojedzie do jej siostry.
A Siejutka w nocy wygrzewala Ewe w lozeczku :dance:

Bala sie przyjsc do sypialni, dziewczyna spala z nia na sofie w innym pokoju. Sieja jest mruczusiem i pieszczochem

» Śro gru 24, 2008 10:36

a po Szprociku będę płakać i ja - zdecydowanie mój ulubieniec łazienkowy... wczoraj na pocieszenie dostał dodatkową michę animondy... a dzisiaj mało się do roboty przez niego nie spoźniłam bo mnie z łazienki nie chciał wypuścić - tylko miziaj i miziaj i nawet wpakował mi się na kolana, bylebym tylko sobie nie poszła ....