BOENA pisze:Trzymam mocne kciuki za operację Rademenesa

musi być dobrze.
A co do Atosa to On z pewnością nie robi tego ze stresu,bo bardzo przypasował Mu ten dom.Państwo stosują żwirek silikonowy,do którego siusia bez problemu,to w/g Nich kupala też powinien do niego robić.
Poleciłam pustą kuwetę jako drugą,zobaczymy,Atos ma czas do środy

Wątpię,że się coś zmieni,bo u mnie psocił jak diabeł wcielony,tam jest grzeczny jak baranek,zato wymyślił coś innego,śmierdzącego

A kuweta z normalnym zwirkiem? Benek, Hilton czy inny zbrylajacy?
Ja sie wcale nie dziwie, ze do silikonowego nie chce, to jest bardzo nieprzyjemne w dotyku, wielkie ostre kawalki. My mamy fioletowego Hiltona, ale ostatnio opiekowalam sie kotami, ktore mialy dwie kuwet jedna z silikonowym zwirkiem a druga z drewnianym, tym rozpadajacym sie. przez ponad tydzien nie widzialam niemal sladu pobytu w kuwecie. U siebi probowalam ten drewniany zbrylajacy. Fajny jest na oko, ale koty nie bardzo chca do niego wchodzic. Tylko ten najmniejszy.
W Auchanie na tej czesci bazarkowej jest taki piasek bardzo tani. Moze podpowiedz go dla Atosa. On sie nie zbryla a w kazdym razie kiepsko ale bardzo przypomina zwykly piasek. Dodac trzeba do niego troche zbrylajacego i wtedy jest ok. I ja mysle, ze Atos powinien zalapac.
Oby sie udalo.