Romek:o) cz. 5 + 2 COSIE :(

[kothka]

Roman, zyjesz?

Hej
Żyję, tylko Duzych ciągle nei ma i nie ma kto pisać
Romek

[kothka]

Roman, chodź pogadamy. Nudzi mi się
Toril

Cześć Toril
Też mi się nudzi
Dużych ciągle nie ma, ciągle gdzieś chodzą
a do tego Duża jutro rano wyjeżdża i zostawia mnie
Dopiero w czwartek do niej dojadę
Romek

[Mereth]

Cześć Romek

to zostaniesz sam z Dużym jutro? My też zostaniemy sami od środy, Duża już mówi, że nie chce nigdzie jechać, że woli z nami, ale że musi do rodziców pojechać na te głupie święta

Krówki

[kothka]

Cześć Romek

to zostaniesz sam z Dużym jutro? My też zostaniemy sami od środy, Duża już mówi, że nie chce nigdzie jechać, że woli z nami, ale że musi do rodziców pojechać na te głupie święta

Krówki

Jutro juz zostaję sam z Duzym, dopiero w czwartek razem pojedziemy do Dużej. Ja niby zostaję z Duzym, ale pewnie będę siedział sam, bo Dużemu mama ciągle coś każe zrobić
Ona też mówi, że nie lubi tych świąt, lubi jeździć do rodziców, ale woli ze mną i z Dużym tam jechać, a na święta się nie da
Jakieś dziwne te święta, skoro się nie da
A mnie do pociągu nie weźmie, bo mówi, że jest zimno, a ona nie ma już trzeciej ręki
Romek

[Mereth]

Cześć Romek

to zostaniesz sam z Dużym jutro? My też zostaniemy sami od środy, Duża już mówi, że nie chce nigdzie jechać, że woli z nami, ale że musi do rodziców pojechać na te głupie święta

Krówki

Jutro juz zostaję sam z Duzym, dopiero w czwartek razem pojedziemy do Dużej. Ja niby zostaję z Duzym, ale pewnie będę siedział sam, bo Dużemu mama ciągle coś każe zrobić
Ona też mówi, że nie lubi tych świąt, lubi jeździć do rodziców, ale woli ze mną i z Dużym tam jechać, a na święta się nie da
Jakieś dziwne te święta, skoro się nie da
A mnie do pociągu nie weźmie, bo mówi, że jest zimno, a ona nie ma już trzeciej ręki
Romek

Może nie chce tej trzeciej ręki specjalnie wyciągać
My zostaniemy w domku, bo Duża mówi, że nie puści nas z Dużym do tego Płocka, bo tam pewnie byśmy się denerwowali albo rozrabiali, a tam choinka i że Duża by pewnie od zmysłów odchodziła czy Duży nas pilnuje i że lepiej niech sobie w domku zostaniemy.
Tylko niech zostawi nam dużo jedzonka, nie?
Krówki

[kothka]

Cześć Romek

to zostaniesz sam z Dużym jutro? My też zostaniemy sami od środy, Duża już mówi, że nie chce nigdzie jechać, że woli z nami, ale że musi do rodziców pojechać na te głupie święta

Krówki

Jutro juz zostaję sam z Duzym, dopiero w czwartek razem pojedziemy do Dużej. Ja niby zostaję z Duzym, ale pewnie będę siedział sam, bo Dużemu mama ciągle coś każe zrobić
Ona też mówi, że nie lubi tych świąt, lubi jeździć do rodziców, ale woli ze mną i z Dużym tam jechać, a na święta się nie da
Jakieś dziwne te święta, skoro się nie da
A mnie do pociągu nie weźmie, bo mówi, że jest zimno, a ona nie ma już trzeciej ręki
Romek

Może nie chce tej trzeciej ręki specjalnie wyciągać
My zostaniemy w domku, bo Duża mówi, że nie puści nas z Dużym do tego Płocka, bo tam pewnie byśmy się denerwowali albo rozrabiali, a tam choinka i że Duża by pewnie od zmysłów odchodziła czy Duży nas pilnuje i że lepiej niech sobie w domku zostaniemy.
Tylko niech zostawi nam dużo jedzonka, nie?
Krówki

Na pewno Wam zostawi dużo jedzonka Inaczej zamartwiła by się, ze glodni jesteście
A choinka jest fajna, ale ja lubię tylko pod nią leżeć

Duża mówi, że trzeciej ręki nie ma, ale przecież w tamtym roku jakoś mnie wiozła pociągiem
Romek

[Mereth]

Cześć Romek

to zostaniesz sam z Dużym jutro? My też zostaniemy sami od środy, Duża już mówi, że nie chce nigdzie jechać, że woli z nami, ale że musi do rodziców pojechać na te głupie święta

Krówki

Jutro juz zostaję sam z Duzym, dopiero w czwartek razem pojedziemy do Dużej. Ja niby zostaję z Duzym, ale pewnie będę siedział sam, bo Dużemu mama ciągle coś każe zrobić
Ona też mówi, że nie lubi tych świąt, lubi jeździć do rodziców, ale woli ze mną i z Dużym tam jechać, a na święta się nie da
Jakieś dziwne te święta, skoro się nie da
A mnie do pociągu nie weźmie, bo mówi, że jest zimno, a ona nie ma już trzeciej ręki
Romek

Może nie chce tej trzeciej ręki specjalnie wyciągać
My zostaniemy w domku, bo Duża mówi, że nie puści nas z Dużym do tego Płocka, bo tam pewnie byśmy się denerwowali albo rozrabiali, a tam choinka i że Duża by pewnie od zmysłów odchodziła czy Duży nas pilnuje i że lepiej niech sobie w domku zostaniemy.
Tylko niech zostawi nam dużo jedzonka, nie?
Krówki

Na pewno Wam zostawi dużo jedzonka Inaczej zamartwiła by się, ze glodni jesteście
A choinka jest fajna, ale ja lubię tylko pod nią leżeć

Duża mówi, że trzeciej ręki nie ma, ale przecież w tamtym roku jakoś mnie wiozła pociągiem
Romek

Pewnie, że zostawi dużo, musi
Ja choinkę widziałem w zeszłym roku u rodziców Dużego, ale tam byłem grzeczny, jedynie sobie na smażone rybki zapolowałem w nocy

To podejrzane z tą 3 ręką
Może gdzieś schowała i nie pamięta gdzie
Zorek

[kalair]

Ojejku, gdzie zginęła trzecia ręka! Podejrzane!
Zaspałam dzisiaj, doberek Kotheczko i Romanie!

[Dorota]

...bry... Romanie!

[kothka]

Ojejku, gdzie zginęła trzecia ręka! Podejrzane!
Zaspałam dzisiaj, doberek Kotheczko i Romanie!

Zaginęła, a przydała by się

Dzień dobry

[kothka]

...bry... Romanie!

Dzień dobry

[kalair]

Ojejku, gdzie zginęła trzecia ręka! Podejrzane!
Zaspałam dzisiaj, doberek Kotheczko i Romanie!

Zaginęła, a przydała by się

Dzień dobry

Bo trzecie rączki MUSZĄ być przywiązane!

[kothka]

Ojejku, gdzie zginęła trzecia ręka! Podejrzane!
Zaspałam dzisiaj, doberek Kotheczko i Romanie!

Zaginęła, a przydała by się

Dzień dobry

Bo trzecie rączki MUSZĄ być przywiązane!

Powinny wyrosnąć na stałe
Najlepiej od razu w parze z czwartą rączką

[MaryLux]

Ceść Romecku Ja to jednak mam najlepiej, bo nasa Duza na Święta nigdzie nie jedzie, tylko na chwilkę pójdzie do swoich rodziców, a oni mieskają na tej samej ulicy co my i Ciocia Chrzestna.
A w środę Duza będzie robić jakieś uska. Ciekawe po co, skoro ma swoje własne dwa uska...
Inka

[kalair]

Ojejku, gdzie zginęła trzecia ręka! Podejrzane!
Zaspałam dzisiaj, doberek Kotheczko i Romanie!

Zaginęła, a przydała by się

Dzień dobry

Bo trzecie rączki MUSZĄ być przywiązane!

Powinny wyrosnąć na stałe
Najlepiej od razu w parze z czwartą rączką

O tak! Pomarzyć można, a tu tylko dwie! I nie wiadomo, czym je zająć, jednocześnie zajmując się kotami!