Izuniu - dopiero teraz dopadłam do kompa i zaraz jestem u Ciebie w wątku.
Jezu - nie przyjmuję do wiadomości, że Bodzio z tego nie wyjdzie.
Wierzę mocno, że będzie dobrze. Wierzę w homeopatię.
Nie będzie mnie w necie przez całe Święta i chyba umrę z niepokoju

.
Wielkie dzięki dla Kudłatego za pomoc, jaką masz z jego strony.
Buziaki :-****
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021