kastracja

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 15, 2003 15:09 kastracja

Witam.
Mam pytanie: jaki jest najlepszy okres na kastrację? Mój Maurycy skończył już cztery miesiące i niedługo muszę pomyśleć o zabiegu. Chciałaby wcześniej odpowiedni jego i siebie do tego przygotować. Z góry dziękuję za Wasze cenne rady.

Bożena

Bożena

 
Posty: 31
Od: Czw lis 20, 2003 11:25
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 15, 2003 15:11

O kastracji kocurka mozesz poczytac tutaj http://koty.rokcafe.pl/edu/ster.php
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pon gru 15, 2003 15:14

U mnie kastracja 5 kocurków przebiegła pomiędzy 8 a 12 miesiącem.
Fredzio skończył już 5 m-cy ale lekarz ocenił , ze nie wcześniej niż za 4 miesiące powinien się kwalifikować.
weci sugerują, żeby poczekać aż kocurek pierwszy raz obsika coś w domu (lub kogoś). Wtedy jest pewność że dojrzał.
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon gru 15, 2003 15:20

Bożenko, jeżeli masz dobrego i odpowiedzialengo weta to On powinien dać Ci jak najwiecej praktycznych informacji:kiedy, jak przygotować, jak dbać po, jakie badania itp.
Kacper był odjajkeczany jak skończył 6m-c; Kalkier również ok. tego wieku, Junior gdy miał 1,5 roku (w tym czasie do mnie trafił). Wet powiedział mi co zrobić, lecz nie zostały przeprowadzone żadne badania (na szczęście nic się nie stało, a Junior ma wadę serce).

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 15, 2003 20:13

Ja swoje kastruje w wieku 6-7 miesięcy jak juz jest co wycinac. Simon mimo ze nie znaczył okazał sie na tyle dojrzały ze jak Saphira dostała rujkę, zaczął krążyc testosteron i chciał ja zgwałcić 8) Z miejsca został wykastrowany. Wcześniej mozna zrobić badanie krwi, moczu, posłuchac serduszka niestety malo który wet to stosuje a i właściciele jesli kotek wygląda na zdrowego rezygnuja z tych badań. Myślę że juz za miesiąć, dwa (to zależy od kotka ) możesz kastrować, a teraz jak chcesz możesz robic badania. Głaski dla małego facecika :lol:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Wto gru 16, 2003 2:16

Mój Borys był kastrowany, gdy skończył 11 miesięcy (ale kotka w domu była juz wcześniej wykastrowana!). Generalnie trzymam się zasady, ze pomiędzy 7 a 9 miesiącem zycia wykształca się u kocurów jama napletkowa i wcześniejsza kastracja może ten proces zburzyć.
Tyle, ze jeśli w domu jest niekastrowana kotka- to już zupełnie inaczej sprawa wygląda :roll:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39507
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto gru 16, 2003 17:49

RyuChanek i Betix pisze:Ja swoje kastruje w wieku 6-7 miesięcy jak juz jest co wycinac. Simon mimo ze nie znaczył okazał sie na tyle dojrzały ze jak Saphira dostała rujkę, zaczął krążyc testosteron i chciał ja zgwałcić 8) Z miejsca został wykastrowany.



U mnie było podobnie - 6 miesięczny Tupac w ogóle nie znaczył ale gdy Saga, z którą się wychowywał zaczęła rujkować nakryłam ich na wiecie-czym :oops: . Przerwałam tę kazirodczą miłość. Na szczescie byly to tylko nieudolne próby Tupaca, niemniej jednak zajrzałam pod ogon :oops: i okazało się ze jest juz bardzo dojrzały - kilka dni później trafił do weta i teraz jest juz po wszystkim - kot czuje sie świetnie. :P
Choć zaniepokoiło mnie to co napisała Olat :? :?

dobrawa1

 
Posty: 82
Od: Nie cze 22, 2003 7:30
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto gru 16, 2003 18:01

Informację taką (dot. jamy napletkowej) znalazłam kiedyś w wet serwisie (chyba :roll:) i potwierdzono mi ją tu, na forum.
Zajrzyj do wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=4598&highlight

Dlatego czekałam z kastracją Borysa jak długo się dało, ale:
- Borys nie znaczył
- kotka, z którą mieszka- była już po zabiegu, więc żadne "niespodzianki" nie groziły.

Sądzę, ze jeśli jest możliwość- lepiej poczekac, az kocurek skończy 7-9 miesięcy. Niemniej- jeśli istnieją powody, zeby zabieg przyspieszyć, a zaufany wet nie widzi przeciwwskazań- to ciachac ;)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39507
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 74 gości