Zulusek i Nikita część I

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 19, 2008 15:32 Zulusek i Nikita część I

Witajcie,

przed godziną dotarłam do domu z małym Zuluskiem :)
Na razie mam jego jedno zdjęcie, zrobionę przez Georg-inię w schronisku:

Oto Zulus Obrazek

zobaczyłam go w niedzielę w schronisku i bardzo ujął mnie za serce. Tuliłam go długo. Jedna z wolontariuszek - Kochana CoolCaty - spytała: "to co - zabierasz go?" Wahałam się. Nigdy nie byłam jeszcze domem tymczasowym. Mam tyle wątpliwości.....nie wiem czy się nadaję...
maluszek został.
Ale od niedzieli nie mogłam o nim przestać myśleć. Nie mogłam spać. We wtorek rano napisałam rozpaczliwego maila do CoolCaty, by prosić o radę. Po południu dostałam wiadomość, że maluch już przywieziony ze schroniska do lecznicy Ani i tam na mnie czeka.
Dziś go zabrałam.
Zulusek ma niestety zapalenie oskrzeli. Do tego katar, kaszel i chore oczka. Dostaje antybiotyk, maść do oczek , kapsułki na odporność.......
ulokowałam go w klatce, dostał przytulną budkę. Schował się w niej.
Troszkę nawet pojadł. Jest bardzo dzielny.
Nieco płochliwy, wystraszony, ale ze spokojem znosi wszelkie zabiegi.
Bardzo chciałabym widzieć go już biegającego jak normalny, zdrowy kociak. Na to potrzeba czasu...
bardzo prosimy o kciuki za małego. Mam nadzieję, że mu się uda.

Bardzo dziękuję Ani CoolCaty, za to że go zabrała ze schroniska i zaopiekowała nim.

Cioteczki proszę o kibicowanie małemu i mnie, bo jestem nieźle wystraszona :twisted: :)
Ostatnio edytowano Pt maja 27, 2011 11:10 przez magdaradek, łącznie edytowano 54 razy
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 19, 2008 15:35

Pierwsza :twisted:

Jestem i kibicuje mocno! Biedny maluszek... :(
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pt gru 19, 2008 15:37

kciuki są: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
w jakim wieku jest maluszek?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt gru 19, 2008 15:38

Witamy Ciocię Oleśkę :)
mam nadzieję, że niedługo będę mogła wkleić zdjęcia maluszka już zdrowszego.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 19, 2008 15:38

Greta_2006 pisze:kciuki są: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
w jakim wieku jest maluszek?


Kociak ma około 10-12 tygodni :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 19, 2008 15:42

Madziu, w domowych pieleszach szybko dojdzie do siebie - zwłaszcza pod opieką Ani CC.
Zulusku, trzymam kciuki za Ciebie, niedługo będziesz biegał i rozrabiał jak mój Andek :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 19, 2008 15:44

BĘDZIE DOBRZ :!: :!: :!:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt gru 19, 2008 15:45

Trzymam bardzo mocno - za chwilkę Maluszek będzie dokazywał !
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Pt gru 19, 2008 15:46

Jestem ja też. Bardzo mocne kciuki! Prezenty muszę być, zdrowie tym bardziej musi być!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 19, 2008 15:55

Bidulku, szybciutko zdrowiej :ok:
Jesteś w dobrych rękach :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt gru 19, 2008 16:01

Lepszego dt to chyba miec nie mozna, aaaa.. mam nadzieje, ze tak sie w nim zakochasz, ze nie bedziesz w stanie szukac mu innego domu :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Pt gru 19, 2008 16:03

ciesze sie ze go zabralas, wiadomo jak jest w schronisku...wirusy, jak bomba zegarowa, dla takiego chorego malca...nie wiem co by bylo :(

ale teraz bezpieczny, Madzia z Ania go wykuruja, bedzie dobrze.

Kciuki za zdrowko Zuluska!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 19, 2008 17:34

Dzięki dziewczyny :)

mały na razie nie wychodzi z budki. Nic w kuwecie niestety też nie ma. Ale tak sobie myślę, że to pewnie stres. Kolejna zmiana miejsca...
a w ogóle to jestem taki strasny, strasny i nasyczałem na ciocię Magdę jak chciała mnie z budki wyciągnąć, by podać lekarstwo :twisted: hihihi.......
ale on tak syczy, ale ani nie drapnie, ani nie gryzie.
Boi się pewnie...
staram się go nie męczyć, ale leków sporo ma do podawania, więc czasem trzeba. W pewnym momencie dojrzał, że obok jego klatki stoi inna a tam jakieś dziwne zwierza - świnki morskie. Przez chwilę ciekawie strzygł uszkami, ale później schował się do budki znowu.
Moje świneczki chyba się nie zarażą, co??
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 19, 2008 17:37

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: bardzo się ciesze że sie zdecydowałaś :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43963
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 19, 2008 17:39

oj, Dorciu, też się cieszę, choć się bojam......... :(
ale musi być dobrze



edit: moja córcia właśnie siedzi i czyta małemu bajkę o Kopciuszku :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: izka53 i 94 gości