Co do Welonki:
Nowa właścicielka jest z niej bardzo zadowolona. Kociak nauczył się już uzywać kuwety
Welonka nazywa się teraz Angel bo dla przypomnienia nowe właścicielki pochodzą z USA
Ksania ma ładniejsze grubsze futerko i przybrała nieco na wadze
Jest naprawdę piękna i przeurocza
Po wypadku wyglądała bardzo źle. Wydawało się, że już niema nadziei. A jednak udało się. Zniekształcony pyszczek wydaje się być mniej zauważalny, blizny porastają futerkiem, sierść nabrała blasku. Zostało jej niestety tylko jedno oczko, ale za to jakie piękne. Jakby żółto-złote trochę orientalne.
Ksania jest bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem. Wskakuje na kolana, całuje noskiem po ludzkiej twarzy i ociera się pyszczkiem. Jest taka milutka, pod wpływem jej obecności robi się ciepło na sercu. Uwielbia pieszczoty, głośno przy tym mrucząc. Nie odstępuje człowieka ani na krok.
Bije od niej niesamowita radość życia i pozytywna energia.
To dziwne, że taki kotek jeszcze jest w schronisku
Wszystkie 4 dzieci OCZKO znalazły domek!!!!!!!!!!!!!!!
A takiej przekochanej mamuli też by sie przydał ciepły kąt