Tytekwieczny gilarz DO SIEGO ROKU WSZYSTKIM FORUMOWICZOM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 18, 2008 10:27

Witam czwartkowo.
Pogoda :twisted: ..
wczoraj zmokła kura byłam ,a poczochrańce nic ,a nic ,wesolutkie ..transporterku cieplusio,ech niesprawiedliwość :evil: :wink:

dziś zanosi sie znów na moczenie wieczorne ,chyba że deszczyk sobie pójdzie .

jak zwykle niewyspana jestem.

tż. leży w łóżku ,je ładnie ,ale czuje się.....

Never chciałabym wiedzieć więcej 8O czekam ....

sheriny córcia wciąz choruje :cry:
dziewczyny mocne kciuki za was trzymam ,za zdrówko :ok: :ok: :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 11:06

dorotko, jak się uda to coś dzisaj ukradne, ale tym razem najpierw zachomikuję dla siebie conieco :evil: . Ale nie dam rady podjechac dzisaj, mam jutro ważną rozmowę do której muszę się przygotować.... więc w razie czego gadzina musiałby podjechać do centrum - czy taka opcja wchodzi w rachubę?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw gru 18, 2008 11:08

jeszcze nie wiem ..dopytam . :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 11:24

to sie dopytaj, bo ja za niecałą godzinkę wychodzę...

a co do bycia oszukiwaną.... na bazarku zrobiłam duże zakupy, nie dostałam rzeczy chociaz zapłaciłam za przesyłkę poleconą - a konkretnie 7 zł, tyle chyba zwykła nie kosztuje :roll: , poprosiłam o zwrot pieniędzy, to znaczy konkretnie przystałam na taką propozycję, tylko że jak się zgodziłam, to ta osoba stwierdziła ze to dla niej jest zaskoczenie no bo pieniędzy nie ma, może zwróci mi je w styczniu w ratach.... i w ogóle doszło do bardzo niemiłej korespondencji, z której wynikało że robi mi łaskę i twierdzi, że 7 zł kosztowała zwykła przesyłka, za poleconą trzeba było zapłacić więcej 8O . Sorki, ale..... no i jeszcze to mnie dziwi, że ta osoba chociaz bez pieniędzy, na bazarkach licytuje.... Nie zamierzam się czepiać, sprawdzać, wiem tylko jedno: jeśli nie dostanę zwrotu pieniędzy -konkretnie 90 zł - w styczniu, zrobię zadymę na forum :evil:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw gru 18, 2008 12:54

jeśli cos zostało wysłane zwykłą przesyłką -a tyle mniej więcej kosztuje zwykła(7 zeta)-t jest duża szansa,ze na poczcie podp..... zwlaszcza teraz przed świętami. mnie swego czasu ukradziono srebrną bransoletkę,którą wysłałam komus kto kupił ją na bazarku.Poczta za nic nie odpowiada....tak mi odpowiedziano na skargę.Przesyłka była zwykła.....nie mam prawa do niczego.Przeprosiłam nabywcę,zaproponowałam zwrot kasy.....to tylko mogłam zrobic Poczta to chodzące złodziejstwo......zero odpowiedzialności za cokolwiek-tylko kase za przesyłke biorą. :evil: :evil: Od tego momentu wszystko wysyłam poleconym.koszt to ok 10 zł.(w zaleznosci od wagi)
Serniczek
 

Post » Czw gru 18, 2008 13:11

Serniczku, to bylo wysłane dawno temu, absolutnie nie przed świętami. Wysyłam listy polecone - kosztują ok 5 zł, 10 zł kosztowała paczka do mnie wysłana poleconym priorytetem. Zapłaciłam za przesyłke poleconą 7 zł, teraz tego nie udowodnię że pisałam że polecony, ale 7 zł za zwykłą przesyłkę to przegięcie. Nie zostało wysłane poleconym i osoba która wysyłała twierdzi, że nie prosiłam o polecony, bo wtedy byłoby drożej. Na bazarku najdrozej za przesyłkę płaciłam 8 zł - i była to przesyłka polecona. Na przelewie jak byk napisałam 7 zł za przelew. Nieważne, nie podoba mi się to co ten ktoś mi napisał. Kiedy zwróciłam uwagę ze propozycja zwrotu pieniędzy padła już dawno temu, więc nie rozumiem,czemu teraz ten ktoś mi pisze że jest zaskoczony i nie spodziewał się tego i że być może są osoby, które zapomniałyby o sprawie, ale ja licytowałam konkretne rzeczy które mi się poodbały, bo tej osoby po prostu nie znam i skoro ich nie dostałam ani nie mogę dostać podobnych, to nie chcę machnąć ręką na pieniądze i proszę o ich zwrot zaczęło się..... że być może to ja nie piszę prawdy, może paczkę dostałam, że posuwam się za daleko, i potem dużo niefajnych rzeczy - zapisałam sobie te posty tak na wszelki wypadek :evil: generalnie chodzi o to, że front się zmienił - miła do tej pory osoba zaczęła ziać złością i agresją. Nie będę na razie pisać więcej, bo ta osoba i tak zraziła do siebie juz sporo ludzi, nie chcę jej szkodzić, tym bardziej że zbiera pieniądze na zwierzęta właśnie przez forum. Specjalnie nie podaje nicka i unikam szczegółów. Ale po prostu przykro jest jak ci ktoś mówi, że nie ma kasy, a jednak licytuje.... ja rozumiem, na bazarku są często okazje, poza tym święta idą.... ale mimo wszystko.... na razie czekam do końca stycznia... może okaże się, ze nie miałam racji...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw gru 18, 2008 13:15

ja kiedys zlicytowałam dla córci koleżanki złote kolczyki ,poszłyśmy razem odebrać ,przyszło w kopercie bąbelkowej ,rozerwanej ,pudełko latało,miny miałyśmy straszne ,otworzyłam i zdębiałam ,kolczyki były 8O ..czyli nie wszędziej jest zle :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 13:48

Never pisze:Serniczku, to bylo wysłane dawno temu, absolutnie nie przed świętami. Wysyłam listy polecone - kosztują ok 5 zł, 10 zł kosztowała paczka do mnie wysłana poleconym priorytetem. Zapłaciłam za przesyłke poleconą 7 zł, teraz tego nie udowodnię że pisałam że polecony, ale 7 zł za zwykłą przesyłkę to przegięcie. Nie zostało wysłane poleconym i osoba która wysyłała twierdzi, że nie prosiłam o polecony, bo wtedy byłoby drożej. Na bazarku najdrozej za przesyłkę płaciłam 8 zł - i była to przesyłka polecona. Na przelewie jak byk napisałam 7 zł za przelew. Nieważne, nie podoba mi się to co ten ktoś mi napisał. Kiedy zwróciłam uwagę ze propozycja zwrotu pieniędzy padła już dawno temu, więc nie rozumiem,czemu teraz ten ktoś mi pisze że jest zaskoczony i nie spodziewał się tego i że być może są osoby, które zapomniałyby o sprawie, ale ja licytowałam konkretne rzeczy które mi się poodbały, bo tej osoby po prostu nie znam i skoro ich nie dostałam ani nie mogę dostać podobnych, to nie chcę machnąć ręką na pieniądze i proszę o ich zwrot zaczęło się..... że być może to ja nie piszę prawdy, może paczkę dostałam, że posuwam się za daleko, i potem dużo niefajnych rzeczy - zapisałam sobie te posty tak na wszelki wypadek :evil: generalnie chodzi o to, że front się zmienił - miła do tej pory osoba zaczęła ziać złością i agresją. Nie będę na razie pisać więcej, bo ta osoba i tak zraziła do siebie juz sporo ludzi, nie chcę jej szkodzić, tym bardziej że zbiera pieniądze na zwierzęta właśnie przez forum. Specjalnie nie podaje nicka i unikam szczegółów. Ale po prostu przykro jest jak ci ktoś mówi, że nie ma kasy, a jednak licytuje.... ja rozumiem, na bazarku są często okazje, poza tym święta idą.... ale mimo wszystko.... na razie czekam do końca stycznia... może okaże się, ze nie miałam racji...
rozumiem to faktycznie brzydko....
Serniczek
 

Post » Czw gru 18, 2008 14:03

dorcia44 pisze:
w biodrach mam mało ,a w biuście :?

mam 156 cm .wzrostu a waże 64 kg


Ona taka troche dluzsza ta kurtka, niebardzo na rower, ale dobra by chyba byla. Tak blizej wiosny ci podrzuce, bo on niezimowa.
Dorcia - ja mam w biuscie tyle, ze staniki w Anglii kupuje :twisted:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 15:25

Dorciu -jutro zostawiam w szkole pakuneczek...(jak problem z odbiorem to napisz....podam przez Filipa) :D
Serniczek
 

Post » Czw gru 18, 2008 16:11

Serniczku jutro młody jedzie na Stare Miasto :wink:
wielkie dzięki .

ja jestem z tych co nie marzną szybko ,mi na rower naprawde bezrękawnik wystarczy ,ale jak pojechałam do realu(a) trzeba było widzieć oczy ,wyraz twarzy ludzi jadących ze mną autobusem :smiech3: okutani ,czapy ,szaliki i ja ..... :lol:
a tak naprawde mimo że grudzień to wcale nie jest zimno.
i oby tak było jak najdłużej.

co do cyckotrzymaczy ,nie pamietam kiedy miałam pasujący :roll: ...jak pod dobre to na.. wiele za mało :twisted: ..
koszmar.

kiedyś kolega powiedział ,hej mała ,zobacz suwak ci sie w portkach rozsunął .....powiedział to tylko po to aby zobaczyc jak ja zerkne piętro niżej :evil:
żeby zobaczyc musiałam ręką mleczarnie przygnieść ,ale miał ubaw\ :twisted:

całe życie marzyłam o tycich :oops:
a te co mają tycie robią sobie melony :?

okazało się że kurtke którą kupiłam jest jednak damska ,tak orzekł mój syn ,tego się trzymam.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 16:37

dorcia44 pisze:Serniczku jutro młody jedzie na Stare Miasto :wink:
wielkie dzięki .

ja jestem z tych co nie marzną szybko ,mi na rower naprawde bezrękawnik wystarczy ,ale jak pojechałam do realu(a) trzeba było widzieć oczy ,wyraz twarzy ludzi jadących ze mną autobusem :smiech3: okutani ,czapy ,szaliki i ja ..... :lol:
a tak naprawde mimo że grudzień to wcale nie jest zimno.
i oby tak było jak najdłużej.

co do cyckotrzymaczy ,nie pamietam kiedy miałam pasujący :roll: ...jak pod dobre to na.. wiele za mało :twisted: ..
koszmar.

kiedyś kolega powiedział ,hej mała ,zobacz suwak ci sie w portkach rozsunął .....powiedział to tylko po to aby zobaczyc jak ja zerkne piętro niżej :evil:
żeby zobaczyc musiałam ręką mleczarnie przygnieść ,ale miał ubaw\ :twisted:

całe życie marzyłam o tycich :oops:
a te co mają tycie robią sobie melony :?

okazało się że kurtke którą kupiłam jest jednak damska ,tak orzekł mój syn ,tego się trzymam.


Mąąądry chłopak :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35300
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw gru 18, 2008 16:51

bardzo mądry :twisted:

koleżanka kupiła mi cudny kocyk dla dzidzi ,taki grubaśny z wytłaczanym słoniem ....podobno cudo .
Miała jakieś kupony z lecznicy i kosztował o 20% mniej :wink:
a u nas nie ma żadnych talonów czy też kuponów :?

Dowiedziałam się że tż. jest dobrze prowadzony ,dostał bardzo dobrą chemie ,takiej już na onkologi ursynowskiej nie mają...tylko niepokojące jest to że nikt nie zajmuje się wątrobą na której jest również guz...czyli przerzut ,ale będą konsultować może coś się uda ruszyć w tej sprawie.
Ogólnie nie jest dobrze ,zadużo rozsianych :cry:

stop.

nie moge o tym mysleć.
nie moge.....

zaraz z kociakami ,Coco nadal mnie martwi ,mało je :cry:
sapie noskiem ,zdaje się że na tych zastrzykach to się nie skończy...a to juz prawie tydzień.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 17:46

Straszna jest nasza bezsilność w takich chorobach :(

Młodzi byli dzisiaj u lekarza..Julka okazała się chłopcem :lol: i co my teraz zrobimy z tymi sukienkami :ryk:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35300
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, muza_51 i 322 gości