Georg-inia pisze:Bernie jest telepatą.
siedział wczoraj obok Klemensa, trochę dalej niż na wyciągnięcie ludzkiej ręki. On sie bardzo uważnie przygląda, jak głaszczemy inne koty, więc oczywiscie TŻ zaczął miziać Klemcia. No i właśnie: głaskał Klemensa, a mruczał Bernisprawdziłam, nie dotykali się, więc nie był to efekt rezonansu i Klemens nie jest brzuchomówcą.
Niniejszym zakończyłam przewód logiczny, uzyskując potwierdzenie tezy stawianej na początku: Berni telepatą jest i basta!
Wow, niezwykły kot! Czyli jak się wkurzysz na TŻta to Berni go podrapie. Ciekawe, bardzo ciekawe

Kurcze ale sobie myśle, że fajny taki Berni, ach bym go ukradła.