SZYSZKA-TAJKA - sie porobiło!:) str 18 :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro gru 17, 2008 21:09 pomoc

jakbyś potrzebowała i mogła jakos w piatek - sobote do mnie na tarchomin podskoczyc to 5 litrowego benka mogę koci sprezentowac.
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Śro gru 17, 2008 21:14

Be - ja sie wsciekłam na argumenty ze "rasowej" nie powinno sie pomagac - bo razaz by sie zrobily jakies wytyczne i okazalo by sie ze pomoc nalezy sie li i jedynie chorym, kalekim i w piwnicy.

Kotka naprawde zostala zabrana z bardzo kiepskich warunków. ok moze nie byla to piwnica ale zimno tam było jak w psiarni i na np. koci katar na ktory choruje nie od przedwczoraj - nikt jej nie leczył!!!
Wrecz byla oddawana mi jako kotka w 100 % - i zaczynam rozumiec pospiech tej pani z wydaniem kotki - bo widocznie bała sie ze zacznie mi kichac (zaczela 10 minut po odjechaniu od "hodowli") a z wytartych przed chwila oczu znów poleje sie płyn surowiczny.

A teraz dobre wiadomosci z ostatniej chwili : koteczka zaczyna nieśmiało zwiedzać mieszkanie :)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 17, 2008 21:16 Re: pomoc

zirrael pisze:jakbyś potrzebowała i mogła jakos w piatek - sobote do mnie na tarchomin podskoczyc to 5 litrowego benka mogę koci sprezentowac.


postaram sie - jeszcze resztk zwirku mam- wiec do k. tygodnia wytrzymamy ale mam tez wolne w piatek (chociaz Ty pewnie wolabys jakos wieczorem w godz "popracowych") i moge pojechac
bedzie bardzo milo mi ciebie poznac :)

ps. a'propos zwirku - własnie siusiu bylo :):):)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 17, 2008 21:37

no własnie proponuję piatek bo mam urlop i w planie ino wizytę u weta i sprzątanie chałupy bo w sobote meble wreszcie jakowes dostane i koty beda miały kanape i fotele do wylegiwania się (ciekawe czy psu kawałek miejsca zostawią )
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Czw gru 18, 2008 1:37

Ale śliczna ta księżniczka :D mmm wygłaskałabym ten trykający łepek :1luvu:
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Czw gru 18, 2008 8:53

Zirr 8) w piątek to może się by zrobiło cosik więcej niż tylko oddanie żwirku?? 8)
Obrazek
Obrazek

Sabeena_

 
Posty: 767
Od: Śro lis 12, 2008 16:30
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw gru 18, 2008 9:28

Nosem flikamy coraz bardziej i Szyszka (i ja :))
Ok. 15.00 jade do lecznicy , ale oprócz tego to Szyszka po raz pierwszy pół nocy przespala w nogach łóżka a nie pod nim :)
Za to bardzo nie lubi zakraplania oczu i mnie ugryzła (ale juz po zakropleniu oczysk).
Puscilam ja myslalam ze zwieje a ona sie odwrócila i mnie dziabnela i dopiero potem zwiala :):):):)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 9:30

"a masz ty niedobra za te szczypiące do oczu!! :twisted: "

tak pomyślała Szyszka ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 18, 2008 9:32

Ja sie jej wcale nie dziwe - zwl. ze najpierw zaklaplam Difadol a po 10 min Floxal. Kazdy by sie wkurzył .
:)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 18, 2008 10:24

Be pisze:I żeby nie było... mniej rasowym i całkiem nierasowym też pomagam.


Żeby nie było... Pomaga. Też. 8)

Piękna kota.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 18, 2008 10:28

zielona.ona pisze: Puscilam ja myslalam ze zwieje a ona sie odwrócila i mnie dziabnela i dopiero potem zwiala :):):):)


Charakterna panienka :twisted: :lol: :lol: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw gru 18, 2008 10:47

Od jakiegoś czasu szukam kota kt=rótkowłosego z niebieskimi oczami. Wiek i płeć obojęta. Im większa bida tym lepiej. Będzie leczyć, opiekować się i rozpieszczać.
Warunek niebieskie oczy i krótka sierść.
Dom w Krakowie już sprawdzony. Pani już nie pracuje ma psa sznaucera średniego bardzo spokojnego. Marzy jej się taki właśnie kot.
Ze sterylizacją nie mam propblemu. Zrobię jej zabieg Przed wydaniem.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 18, 2008 10:47

dubel
Ostatnio edytowano Czw gru 18, 2008 11:06 przez Pieczarka, łącznie edytowano 1 raz

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 18, 2008 10:48

dubel

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 18, 2008 11:23

Sabeena_ chcecie to przyjeżdżajcie większą chmarą - mi nie przeszkadza a Tangerninek się ucieszy bo im więcej rąk miziających tym lepiej :lol: ino o czasie przybycia mnie proszę uprzedzic - bo bede wychodzic do weta (nie wiem jeszcze o której

A Szyszunia jak na razie i tak bardzo grzeczna jest - ja też mam ochotę gryźć jak muszę użyć kropli do swoich oczu :twisted:
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd, Patrykpoz, puszatek, włóczka i 159 gości