Moderator: Estraven
kastapra pisze:Znów! Drugi raz w ciągu 15 minut, no nic...zobaczymy jutro
kastapra pisze:Znów! Drugi raz w ciągu 15 minut, no nic...zobaczymy jutro
Tweety pisze:kastapra pisze:Znów! Drugi raz w ciągu 15 minut, no nic...zobaczymy jutro
nie dobrzepodawaj jej coś do picia, nawet na siłę, bo zaraz się odwodni w tym tempie
a może masz węgiel?
sanna-ho pisze:kastapra pisze:Znów! Drugi raz w ciągu 15 minut, no nic...zobaczymy jutro
masz convalescence w proszku?
Zowisia pisze:woda + wegiel (1-2 piguly) + kilkanascie ziarenek soli, rozetrzec i podawac z przegotowana woda, na sile - bo faktycznie do jutra moze sie odwodnic. Ewentualnie trzeba isc do apteki nocnej po wegiel, smekte i nifuroksazyd. Jesli trzeba - ja sluze teraz, mam to wszystko
zo (Podgorze blisko Wisly)
sanna-ho pisze:Jeśli ma biegunkę, musi dużo pić i jeść. Koty są małymi organizmami, odwadniają się bardzo szybko.
A kurczaka (jakąkolwiek część) masz?
Jeśli tak, ugotuj bez przypraw i podaj jej małe kawałeczki razem z rosołkiem.
Nie znam historii kota, nie podpowiem Ci, co może być przyczyną biegunki.
Odrobaczona?
Nie zeżarła jakiegoś kwiatka?
kastapra pisze: Ja leczę się ziołami i homeo,znajdę coś u siebie i doraznie podam Tarze. Jutro twarda koopa albo wet

Zowisia pisze:No pewien podstawowy zasob lekow warto miec (dla ludzi, ktorym tez sie zdarzaja powiedzmy ... rozne przygody) i wlasnie wegiel, nifuroksazyd,
no-spa, i jeszcze kilka rzeczy zawsze dobrze miec w domu.
zo, co tez miala kiedys tylko zdrowe koty ...
kastapra pisze: Jednak myślę, że to co pomaga mi, pomoże też Tarze do czasu ew. wizyty u weta.
sanna-ho pisze:kastapra pisze: Jednak myślę, że to co pomaga mi, pomoże też Tarze do czasu ew. wizyty u weta.
to tak nie myśl.
Są leki, które pomagają i ludziom, i kotom.
Ale są takie, które dla kotów są trujące.
I takie, które na organizm kota działają zupełnie inaczej - tez leczniczo, ale na co innego.
Lepiej tego nie sprawdzać eksperymentalnie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], kasiek1510, koszka i 21 gości