e tam, całkiem zgrabna aferka się szykowała i nici kartki naprawdę są piękne. a ja oprócz ołówków lubię zatrzymywać takie nietuzinkowe świąteczne cacka.
Moja kartka zostaje na bazarku!
Niestety nie dlatego, że jestem zdolna do powięcenia, tylko dlatego, że przypadkiem weszłam w posiadanie jej inna drogą.
Własnie odebrałam swoja kartkę - jest cudowna Jakie klimaty kocie. Chcę wiecej... czemu oddałam te wylicytowane Jana dziekuję za już i poprosze tę ostatnią za 30 zł.
Tej nie oddam juz