Półsyjamek Zuzinek - w kolejnym domu, oby już na stałe

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 07, 2008 12:49

no tak myslałam :(
eh :(
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Śro gru 10, 2008 16:27

Wczoraj Zuzik zechciał się rozmruczeć i wystawić brzuszek do głaskania. :1luvu:
Gdyby trafił do domu, który mu poświęci dużo czasu, to taki słodziak może z niego być... :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 10, 2008 16:36

Daj znać jak spotkanie wypadło z nowym domkiem. Ja chętnie Zuzinka pokażę domkowi w Krakowie. Mam taki dom który ma mnóstwo czasu.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 10, 2008 16:41

Jasne, zgodnie z umową. :D
Dzięki za telefon i namiary!
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 10, 2008 20:12

No I wez tu zrozum kota....... Dzisiaj zastalam siku w kuwecie. Co go naszlo??

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 10, 2008 20:52

no to wspaniale :) moze sie powoli przekonuje :) a metody typu kocimietka w kuwecie itp nie dziala? (od razu mowie, ze nie znam teog z doswiadczenia tylko ze slyszenia;)

vill_

 
Posty: 194
Od: Czw maja 01, 2008 5:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 11, 2008 9:53

może spróbuję z kocimiętką?
Bo antydepresant w ilości mniejszej niż łebek od szpilki nie chce już wchodzić z jedzonkiem. :twisted:

Za to dzisiaj miałam już kota chodzącego po łazience i bardziej zainteresowanego światem. Proszę o kciuki. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw gru 11, 2008 9:57

Kciuki są :ok:

Tak podczytuję wątek i bardzo mi żal Zuzinka biedusi.
Może się jednak trochę przełamie kociątko. Szkoda, że nie możesz mu poświęcic więcej czasu, pewnie szybciej by się poczuł lepiej.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 11, 2008 15:45

pisiokot pisze:Może się jednak trochę przełamie kociątko. Szkoda, że nie możesz mu poświęcic więcej czasu, pewnie szybciej by się poczuł lepiej.


To kociątko to jest już dawno dorosłe (gdzieś między 2 a 4 lata najprawdopodobniej) i faktycznie duuuuże. Kawał chłopa z niego. :D

Różnych rzeczy mi w życiu brakuje, ale najbardziej dręczy mnie brak czasu. :evil: W okresie świąteczno-noworocznym będę miała praktycznie 2 tygodnie w domu i będę tylko pomiędzy zwierzakami się przemieszczać. :lol: Aż im się znudzę. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw gru 11, 2008 15:50

Agneska pisze:
pisiokot pisze:Może się jednak trochę przełamie kociątko. Szkoda, że nie możesz mu poświęcic więcej czasu, pewnie szybciej by się poczuł lepiej.


To kociątko to jest już dawno dorosłe (gdzieś między 2 a 4 lata najprawdopodobniej) i faktycznie duuuuże. Kawał chłopa z niego. :D

Różnych rzeczy mi w życiu brakuje, ale najbardziej dręczy mnie brak czasu. :evil: W okresie świąteczno-noworocznym będę miała praktycznie 2 tygodnie w domu i będę tylko pomiędzy zwierzakami się przemieszczać. :lol: Aż im się znudzę. :ok:


No wiem, wiem, że dorosły z niego chłopak - ale takie to słodkie, biedniusie, stąd to kociątko :D

a w ogóle prześliczny z niego kot :!:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 12, 2008 12:56

taki piękny ten Zuzinek, niech mu sie w końcu uda, trzymam kciuki, po prostu musi być dobrze :ok:
Obrazek

anakolada

 
Posty: 385
Od: Nie gru 07, 2008 18:49
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro gru 17, 2008 6:57

Zuzik jedzie w niedziele do domu! :-)
Nowej Duzej podoba sie w tym kocie wszystko, cale dobrodziejstwo inwentarza.
A w miedzyczasie chlopak zaczal sie rozkrecac, nawet pare razy wskoczyl mi na kolana.
Kciuki za nowe zycie!

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro gru 17, 2008 8:55

Agneska pisze:Zuzik jedzie w niedziele do domu! :-)
Nowej Duzej podoba sie w tym kocie wszystko, cale dobrodziejstwo inwentarza.
A w miedzyczasie chlopak zaczal sie rozkrecac, nawet pare razy wskoczyl mi na kolana.
Kciuki za nowe zycie!


Ale fajnie :D
A tak sobie myślałam o nim ostatnio i martwiłam się, że cisza ...
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 17, 2008 17:52

Całe pozytywne wibracje jakie mogę z siebie wykrzesać - dla Zuziknka! Oby to był jego Mikołaj.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 19, 2008 14:23

Rozkręca się, rozkręca. :lol:
Wskakuje na kolanka. Przytula się na rękach i całkiem mu się podoba noszenie na rękach i "lulanie". Przewracanie na plecki i mizianie po brzuszku też. :D

Nowa Duża nie jednego kota niańczyła, obłaskawi i tego. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości