niestety to koci katar, wet dał antybiotyk i krople do oczu, pocieszające,że mały białasek ma apetyt i nawet bawi sie w tej piwnicy....
dziś dosłownie "w locie" sie spotkałam z dzieciakami i dałam karmę dla zwierzyńca piwnicznego........
przed chwilką robiłam te foty komórką i dlatego słabej jakości, a i światło tam takie sobie....
maluch ma chyba mniej niż 3 miesiace, może ze dwa, jest chudy, ale ma apetyt i wsuwał wszystko dziś co przyniosłam......
czy widzicie jakie ma włoski dłuższe?
wpadł w mleko i sie posklejały, dzieci tak twierdzą.Nawet nie protestuje gdy krople wpuszczałam, taki grzeczny