Kocia Koalicja - Trykot zdrowszy

[alus1]

jej Moherek tak się słodko obraża
pełza jak jak zaskroniec w książkę

[MarciaMuuu]

Głaski dla Moheru
A jak jego ogólne samopoczucie?

[Monostra]

Moher nieźle, ma apetyt, brzuszek wyregulowany, ale wygląda średnio. Już sama nie wiem, co myśleć .

Na razie dokładnie się szoruje, pewnie uznał że dla weta musi być wykąpany. Ma dziś dużą szansę, żeby obrazić się znowu, bo idzie na echo serca. Na szczęście nie musi cały dzień przymierać głodem i nie będą go kłuć, więc może mi odpuści . Choć wcale nie jestem pewna, czy ostatnia obraza była z powodu weta, bo zazwyczaj był tak zadowolony, że już wrócił, ze zapominał o fochach. Podejrzewam jamniki w poczekalni - wkurzały go niemiłosiernie i warczał na nie cały czas, mimo że były dość daleko. Na duże psy reaguje zwykle tylko wtedy, gdy zbliżają się i ocierają o transporter. Miłość do jamników ma chyba po mnie .

[MarciaMuuu]

Jak echo serca, to będą musieli go chyba ogolić?

[alus1]

Miłość do jamników ma chyba po mnie .

popieram Mohera

[Monostra]

Nie pomyślałam o goleniu i nie dopytałam, ale gdy było robione usg, miał tylko przycięte futerko i wystarczyło. Jeśli mu ogolą klatę, to pewnie mam przekichane. Będę musiała przed nim padać na twarz, prosząc o wybaczenie .

[Chat]

Przezyjesz jakos Taki samiec sie trafia raz na....lat, cierp, bij poklony i podziwiaj

[MariaD]

Nie pomyślałam o goleniu i nie dopytałam, ale gdy było robione usg, miał tylko przycięte futerko i wystarczyło. Jeśli mu ogolą klatę, to pewnie mam przekichane. Będę musiała przed nim padać na twarz, prosząc o wybaczenie .

Może udziergaj moherową kamizelkę by okryć gołą klatę?

[Dorota]

:ok:
:ok:

[casica]

Co się dzieje, że gubi mi się ten watek?
Teraz juz kciuki trzymam i czekam na wieści jak poszło i jaki wynik

[Monostra]

Moher ma serce jak dzwon .
Drżał strasznie w domu przy pakowaniu do transporterka i na początku badania, ale potem się uspokoił i leżał spokojnie, wtulony we mnie grzbietem i głaskany na dwie ręce.
Klaty mu nie ogolili ani nie podcięli futerka - nie było potrzeby. Niby dobrze, bo nie muszę dziergać kamizelki , ale to świadczy o stanie futerka - normalnie by się tak nie dało, taki miał materac .
Zero obrazy po powrocie , podstawia się po rękę i nawet się sam przyszedł się przytulić. Cud .

[Chat]

Glaski dla bohaterskiego Moheru

[MariaD]

Kamień z serca - Moherowego i mojego

[alus1]

Jaki dzielny kawaler Myśka mu całusy śle bo Neron nie patrzy

[olaxiss]